No trójkąciki mnie dobijają. U mnie oba są identycznie wygięte. Jest na to jakiś patent żeby je wyprostować, czy tylko wymiana?
Uszczelkę drzwi kierowcy też muszę wymienić, bo jak walczyłem z oklejaniem słupków to uszczelka mi się zerwała i świszczy teraz...
Jeśli chodzi o wcześniejszą dyskusję na temat ceny, to kupowałem swoją bellę w Polsce od pierwszego właściciela i pokazywał mi swoją fakturę zakupu z salonu na zdaje się 180tys PLN. A przebiegu miała wtedy 165tys (na pewno nie kręcony) i w zasadzie kiera, podłokietnik i gałka wyglądały bardzo kiepsko. Największe wrażenie na mnie zrobiło jak pierwszej zimy na mrozie po nocnym postoju na jedynce wrzuciłem wsteczny i "skórzany" mieszek dźwigni zmiany biegów pękł z trzaskiem
.