Jeżdżę Sprinterem rocznik 2012. Tam kontrolki temperatury cieczy chłodzącej brak, spalania nie pokazuje, ogólnie żadne kontrolki prócz "żyda" i niskiego poziomu płynu do spryskiwaczy się nie zapalają... No stress![]()
Jeżdżę Sprinterem rocznik 2012. Tam kontrolki temperatury cieczy chłodzącej brak, spalania nie pokazuje, ogólnie żadne kontrolki prócz "żyda" i niskiego poziomu płynu do spryskiwaczy się nie zapalają... No stress![]()
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Też mam Sprintera z 2012 roku i jest jeszcze kontrolka niskiego stanu płynu chłodzącego. Wymieniali mi króciec na gwarancji, bo ponoć standardowa operacja.
147 2001, 1.6 105 KM- była
156 2003, 2.0 JTS 166 KM- była
156 2003, 2.5 V6 192 KM- była... ehh..
156 2005 1.9 JTD~`160 KM była
159 2006 1.9 JTD- była
159 2005 1.9 Distinictive- była..
156 2003 2.0 TS+LPG- była
156 2003 2,5 V6- była..
156 FL 2005 1.9 jtd- była
166 FL 2005 2,4 jtd - była
Alfa Romeo Crosswagon - był..
156 FL 3.0 V6 - była
Brera Tbi 2010 - jest
Najlepsze auto na świecie - służbowe - jest
witam, odgrzewam kotleta
ma ktoś może informacje czy wymiana licznika i manetek rozwiąże problem braku komputera?
Znając życie będziesz musiał programować bodycomputer... a to jest dość trudne.
Tego się chyba nie da zrobić osiowaniem proxy :/
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
"We have to love Alfa, it's the law!" - Richard "Hamster" Hammond
Tutaj napiszę bo nie chcę zakładać nowego tematu, a trochę podchodzi tutaj.
Chodzi mi o wyświetlacz komputera, ten między zegarami. Otóż od 2-3 dni zaczęły mi się pojawiać/wylewać artefakty. Myślałem, że to jakoś przejdzie, no ale generalnie z dnia na dzień o parę pikselów plama przybywa.
Wygląda to tak :
http://i4.minus.com/j3pz9e5t9s4zG.jpg
Ktoś się z czymś takim wcześniej spotkał? Generalnie w tych miejscach tekst nie występuje, jedynie czasami po uruchomieniu silnika, info że może być ślisko. No ale mimo wszystko te piksele nie chcą się wyłączyć. Jakieś porady?
Jesteś w stanie postawić auto w miejscu cieplejszym niż -8,5* i sprawdzić, czy się cokolwiek poprawi?
Dopiero w weekend do garażu podziemnego, póki co nie bardzo. Też podejrzewam pogodę, że to mrozy trochę kapryszą, no ale od razu po uruchomieniu plamka jest w tym samym miejscu.
Ogorzej go dobrze i spróbuj jeszcze odpiac aku na parę chwil, jeśli pierwsze nie pomoże.
djstefan - myślę że nie masz się czym przejmować (działać działa), podczas mrozów elektronika potrafi troszkę szwankować, kolega w Fordzie S Max ma problem z kompem, ale u niego przy większych mrozach potrafi się w ogóle nie włączyć, przychodzi temp. bliższa zeru czy też jest na plusie i problem znika, także głowa do góry![]()