Zakup Alfy Romeo GT

[Proxim@Ar]

Nie widzę nic złego w gazie przy silniku V6. Gdybym założył gaz do swojej V6, to pewnie do tej pory bym nią jeździł.
Tym bardziej, że tak dobrze współpracują ze sobą.
Gdyby tylko w budzie 159 było stare, poczcive Busso, to na pewno robiłbym wszystko, żeby takie auto mieć. I jeżeli by nie było tam gazu, to na pewno bym zakładał sam.
Przez rok czasu jeździłem 2,5 V6 jako jedyne auto i wiem z czym to się je
Spalanie rzędu 15 było normą, bo nie da się po prostu jeździć z takim silnikiem wolno.. Kto jeździł ten wie, że dopiero po 4 tyś obrótów jest jazda, dźwięk.. Ale i też wir w baku
Co do tego ogłoszenia, to nie spodziewałbym się rewelacji.. Topowy silnik za taką cenę..
Sama instalacja, to koszt rzędu 3 tyś zł, jak nie więcej.

[nightexx]

Też miałem 2.5V6 i 3.0V6...ten drugi w gazie, ale to był silnik nie nadający się do gazu. Błąd i głupota. Nie twierdze że ten 3.2V6 też taki jest. Lecz ja za gaz podziękuje. Poprzednie auto 1.6 też miałem w gazie, ale nic za nie nie dałem więc mi to mniej przeszkadzało


Wydrapne iPhonem na lakierze

[gennosuke]

nie ma co się spierać o instalację gazową jak ktoś ma założoną z głową to nie ma prawa się nic dziać.

[nightexx]

nie ma co się spierać o instalację gazową jak ktoś ma założoną z głową to nie ma prawa się nic dziać.

Zgadza się, jednakże są auta których się nie gazuje. Np Opla Omegę [emoji23][emoji23][emoji23]


Wydrapne iPhonem na lakierze

[misiekx15]

Co do LPG to nie jest mi straszne i nie traktuje go jako "fuj i be", oczywiście jeśli jest zrobione do porządku i w nadającym się do tego silniku. V6 Alfy ponoć takie delikatne nie jest, a i chłopaki z forum na LPG też śmigają.
Co do ogłoszenia.
Czyli co musi to być trup? Ktoś coś dojrzał niepokojącego? Zdjęcia faktycznie jakby chciały coś ukryć. Ciekawi mnie ta instalacja, Pins to nie szambo za 1000 zł. 150 km w jedną stronę, może w niedziele pojadę obadać sytuację.

[Proxim@Ar]

Widocznie kiepsko trafiłeś. Ktoś poskładał na najtańszych gratach i mogło tak być. Sam nie byłem zwolennikiem gazu. Teraz w drugiej Alfie mam gaz i powoli się do niego przerkonuję. Najbardziej do mnie trafia jednak zimna kalkulacja- przy V6 na baku robiłem 470 km max. Za to płaciłem około 250 zł.
Teraz za 500 km z gazem płacę 100 zł. Paredziesiąt tankowań i widać różnicę w porftelu.

[mlody354]

Kwestia jeszcze jaką masz nogę? Ile tak na prawdę Ci pali tego gazu? Oczywiście interesują mnie te górne granice. Bo jak tak patrze na spalanie JTD to nie wiem czy się nie skuszę na GAZ.
Pytanie jeszcze jedno ile benzyny schodzi Ci na 100km?

[drift-r]

Pytanie jeszcze jedno ile benzyny schodzi Ci na 100km?

Latem prawie nic.

Benzyna jest do rozruchu i latem osiągnięcia w zasadzie temperatury otoczenia czyli przełączenie odbywa się zaraz po odpaleniu. Zimą jest gorzej bo dojście do tych powiedzmy 30C gdy temperatura na zewnątrz -20C przy 1.6 zajmuje jakieś 3km, a V6 na pewno dłużej więc jeśli poruszasz się zimą na krótkich dystansach po kilka km to możesz nie zużywać gazu.


P.S. Przy silnikach V6 alfy trzeba konkretnie patrzeć na ręce gazownikom. by nie wyglądało to np. tak:

[Proxim@Ar]

Kwestia jeszcze jaką masz nogę? Ile tak na prawdę Ci pali tego gazu? Oczywiście interesują mnie te górne granice. Bo jak tak patrze na spalanie JTD to nie wiem czy się nie skuszę na GAZ.
Pytanie jeszcze jedno ile benzyny schodzi Ci na 100km?

Jeżeli o mnie chodzi, to jak czasem porwę dziewczynie 156 to jeżdżę przeważnie na benzynie, żeby też trochę benzyny szło w wtryski
Spalanie gazu jest max 10l/100. Po mieście, w trasie można zejść do 8 litrów przy jeździe dość dynamicznej.
Spalania benzyny nie sprawdzałem jeszcze, ale podejrzewam jakieś 10 litrów na mieście.
Nie jeżdżę za wolno.

[gennosuke]

drift-r V6 Busso grzeje się dużo szybciej niż 1.6. W obecną zimę gaz średnio uruchamiał się po przejeździe do 1.5 km.