Auta elektryczne i ogólnie powszechna elektryfikacja

[Kurynio]

no tak, zasieg, zasięg, tylko zasięg. Ludzie kupują auta dla zasięgu, a producenci walczą, żeby w autach montować coraz to większe zbiorniki paliwa.

Twoich tłumaczeń za przeproszeniem nie powiem czego to już nawet mi się komentować nie chce. Znalazłeś coś o samozpalonach wraków na złomowiskach? Czy żniw wrzucisz linki z dupy, mając nadzieję że nikt ich nie przeczyta?
Zbiorniki nie muszą być coraz większe bo nawet jak się skończy to uzupełnisz w 3 minuty. Ba nawet jak jest mały to masz zasięg jest taki, o jakim Ev może pomarzyć. Obecnie jeżdżę c3 i po zatankowaniu pokazuje 680 km i tak mniej więcej wychodzi.
Zasieg oczywiście jest nieważny i dlatego Tesla go fałszuje

[Krzyk]

Bez przesady, ładowarki przecież nie gryzą. Oczywiście nie wybrałbym bym się taką 500tką w długą trasę np. za granicę, zresztą nie po to służy miejski samochód.



Obecnie najbliższy 600tce Opel kosztuje 120 tyś. bazowo, Fiat ma kosztować około 170 tyś. oczywiście z lepszymi osiągami. Różnica duża ale połowę pokrywa dopłata a reszta zwróci się po 3-4 latach jazdy bez dorabiania arabów.


Pewnie nie ma ale za parkingi trzeba jednak płacić.

Ty nawet nie chcesz zauważyć, dla jak wąskiej grupy odbiorców są elektryczne popierdółki, którymi nas uszczęśliwią wktrótce.

Gówniany zasięg - tylko do miasta
Cena - tylko dla bogatych
Jakieś przywileje ( czasowe zapewne ) - tylko dla mieszkańców aglomeracji ( nie rozśmieszaj innych forumowiczów - gdzie w Michałowie i w setkach tysięcy podobnych miast w Europie płacisz za parkingi? )
Opłaca się - tylko dla tych z PV ( koszt samej PV, która zwróci się za 10 do 15 lat zgrabnie pomijamy )


I nie odwracaj kota ogonem - nie szukaj "obecnie najbliższego 600tce opla" , bo to ja podałem konkretny przykład crosslanda. Takie fikołki to Tomtrz stosuje. Konkretnie - crosslanda teraz przed rabatem kupisz za 95000. Po czym zatankujesz go obok na stacji w 3 minuty i śmigasz nim do Hiszpanii. I nie pisz, że nie każdy potrzebuje, bo to bzdura powielana przez dzieciaków, które póki co do szkoły hulajnogą posysają. Nie przystoi dorosłemu człowiekowi. Jeśli już, to ja Ci napiszę: nikt logicznie myślący nie potrzebuje elektropopierdółki nadającej się tylko do miasta za tak grubą kasę i przy ograniczonych lub żadnych możliwościach ładowania w bloku.

[Tomtrz]

Twoich tłumaczeń za przeproszeniem nie powiem czego to już nawet mi się komentować nie chce. Znalazłeś coś o samozpalonach wraków na złomowiskach? Czy żniw wrzucisz linki z dupy, mając nadzieję że nikt ich nie przeczyta?
Zbiorniki nie muszą być coraz większe bo nawet jak się skończy to uzupełnisz w 3 minuty. Ba nawet jak jest mały to masz zasięg jest taki, o jakim Ev może pomarzyć. Obecnie jeżdżę c3 i po zatankowaniu pokazuje 680 km i tak mniej więcej wychodzi.
Zasieg oczywiście jest nieważny i dlatego Tesla go fałszuje

3 minuty? juz pomijajac, ze niezły wynik, to jak to? 3 minuty całe trzeba czekać???

c3 ci pokazuje 680km, rozumiem zawsze i wszedzie, niewazne czy po miescie, czy na trasie z predkoscia 140kmh? Bo ja nie wiem, mi sie referencyjnego spalnia, a co za tym idzie zasiegu, w zadnym aucie, na dłuższą metę nie udało osiągnać. Oszukali mnie, ide po odszkodowanie

- - - Updated - - -

dla jak wąskiej grupy odbiorców są elektryczne popierdółki

Przypominam, w Norwegii, 90% sprzedawanych aut, to auta elektryczne, chociaż z powodzeniem można kupić tam auto spalinowe.

To jest bardzo, bardzo wąska grupa.

Przypominam też, ze miejskie popierdółki, akurat w Polsce nigdy nie były popularne, z wielu powodów. W chinach, właśnie takie elektryczne popierdółki, sprzedają się świetnie.

To jest bardzo, bardzo wąska grupa.

[Krzyk]

Przypominam, w Norwegii, 90% sprzedawanych aut, to auta elektryczne, chociaż z powodzeniem można kupić tam auto spalinowe.

To jest bardzo, bardzo wąska grupa.

Przypominam, że piszesz o przeszłości, w której były dopłaty. Przypominam też, że piszesz o dość bogatym społeczeństwie.


Wiem, że to za trudne, dlatego zanim odpiszesz poszukaj linków.

Masz poza tym jakiś kompleks niższości? Co mnie kr...wa obchodzi Norwegia? Przypominam Ci, że w Polsce masz 30000 aut elektrycznych. Norwegowie są mądrzejsi? A to poszukaj na to linków.

[Tomtrz]

Przypominam, że piszesz o przeszłości, w której były dopłaty. Przypominam też, że piszesz o dość bogatym społeczeństwie.

https://insideevs.com/news/675163/no...ales-june2023/

czerwiec 2023. No. Bardzo odległa przeszłość.

Bogaci, wiec moga jezdzic, czym chcą, a jezdza takim gównem, jak twierdzisz?

gdzie tu sens, gdzie tu logika? No nie ma, jest za to zaklinanie rzeczywistości.


kiedy w końcu do was dotrze, ze to wy jesteście niszą, a nie odwrotnie?

[Krzyk]

Odpisałem powyżej i więcej nie mam zamiaru.

Żyjesz w Polsce, jeździsz jaguarem i pytasz "gdzie tu sens, gdzie tu logika"? Może przejdź się do lekarza. A jak polski lekarz nie pomoże, to spróbuj w Norwegii.

I doczytaj artykuł do końca - większość rejestracji to samochody elektryczne zamówione wiele miesięcy temu ( w czasie gdy były dopłaty ). Tak więc piszesz o przeszłości. Reszta to gdybanie.

- - - Updated - - -

kiedy w końcu do was dotrze, ze to wy jesteście niszą, a nie odwrotnie?

30000 elektryków w Polsce i to my jesteśmy niszą! Wy to czytacie?

[Kurynio]

c3 ci pokazuje 680km, rozumiem zawsze i wszedzie, niewazne czy po miescie, czy na trasie z predkoscia 140kmh? Bo ja nie wiem, mi sie referencyjnego spalnia, a co za tym idzie zasiegu, w zadnym aucie, na dłuższą metę nie udało osiągnać. Oszukali mnie, ide po odszkodowanie

No patrz, jakoś na podstawie średniego spalania, które obecnie mam na poziomie 6, 1 na 100 się zgadza. Zrobiłem aktualnie 320 km i mam więcej niż połowę zbiornika. Jeżdżę po kretych drogach, czasem stromych, że tylko na jedynce, jest 35 stopni, klima włączona, jakoś nie spadł przez upał zasięg o 30 procent, bo nie jeżdżę w optymalnej temp. Z tym odszkodowaniem i oszukali mnie to, taka mała sugestia. Może rzeczywiście skorzystaj z rady kolegi [MENTION=89350]Krzyk[/MENTION], może akurat jeszcze nie jest za późno.
Gdzie te samozapłony wraków spalinowych?

[Tomtrz]

Odpisałem powyżej i więcej nie mam zamiaru.

Żyjesz w Polsce, jeździsz jaguarem i pytasz "gdzie tu sens, gdzie tu logika"? Może przejdź się do lekarza. A jak polski lekarz nie pomoże, to spróbuj w Norwegii.

ojoj, jak fakty nie pasują do tezy, tym gorzej dla faktów? No tak, w Norwegii moze im pasują elektryki, ale nam w Polsce już nie ! Bo ja tak mówie

30000 elektryków w Polsce i to my jesteśmy niszą! Wy to czytacie?

oczywiscie, ze jestescie niszą.

https://pspa.com.pl/wp-content/uploa...022_Raport.pdf

przestudiuj sobie.

[Krzyk]

ojoj, jak fakty nie pasują do tezy, tym gorzej dla faktów?

Też zauważyłeś, że dziś Ci nie idzie w dyskusji?

[Andrzejsr]

Twoich tłumaczeń za przeproszeniem nie powiem czego to już nawet mi się komentować nie chce. Znalazłeś coś o samozpalonach wraków na złomowiskach? Czy żniw wrzucisz linki z dupy, mając nadzieję że nikt ich nie przeczyta?
Zbiorniki nie muszą być coraz większe bo nawet jak się skończy to uzupełnisz w 3 minuty. Ba nawet jak jest mały to masz zasięg jest taki, o jakim Ev może pomarzyć. Obecnie jeżdżę c3 i po zatankowaniu pokazuje 680 km i tak mniej więcej wychodzi.
Zasieg oczywiście jest nieważny i dlatego Tesla go fałszuje

Nie tylko Tesla zresztą. Wg oceny inżynierów z SAE auta spalinowe _przwyższają_ realnym zasięgiem deklarowany średnio o 4%, a pojazdy na baterie - średnio o 12,5% mają niższy ów realny zasięg w odniesieniu do deklarowanego . (deklarowany - oszacowany wg standardu nie byle jakiego a uważanego za wzorowy zdaje się - od agencji ochrony środowiska hamerykańskiej)


Zresztą po co w ogóle tak poważne stowarzyszenie się zajmuje tak nieistotną i niepoważną sprawą jak zasięg to nie wiadomo. Po co tak poważna agencja (EPA), która doprowadziła do wyeliminowania ołowiu z benzyny samochodowej (bo są i inne benzyny) opracowuje jakieś standardy określania zasięgów ? tyle zachodu , pracy , testów na nic, bo nikogo zasięg nie obchodzi przecież.