Masz wszystko w porządku.
Nic nie kop , zostaw tak jak jest.
Masz wszystko w porządku.
Nic nie kop , zostaw tak jak jest.
Moja Bella
ok dzięki wielkie za szybką odpowiedź
witam tak czytam i czytam bo umnie to juz całkiem przy takich temperetaurach jak dzis po 12km wskazowka ledwo drgnie ostatnio byłem u mechanika zobaycz i stwierdził termostat jest cały czas w obiegu po przejechaniu sie razem zemna około 10km to mowi ze wskazowka juz dawno powinna byc nie koniecznie na 90 ale przed 90 napewno zaniedługo jak wymienie termostat napisze działania wskazowki od temperatury.
Mechanicy czytaj "ci pseudo od alf" to tylko wymieniać dobre cześci potrafią. Jtd ma tą wade iż długo się nagrzewa, a jak jezdzisz z obrotami do 2000rpm i z ogrzewaniem ustawionym na max to nie ma się czemu dziwić.
Dla spokoju siebie i swojego portfela proponuje podpiąć prostego fesa, czy jak masz mesa i się przejechać tak aż termostat się otworzy (będzie to widoczne skokiem temperatury na wykresie).
Niestety ja już przeżyłem takich "mechaników wymieniaczy" i z regóły warto wszystko samemu sprawdzić, oczywiscie w miare możliwości.
kolego bywam u mechanika polecanego przez forumowiczow bylem juz u niego i jestem mile zaskoczony kosztami i robocizna mimo tego rozmawiałem z ludzi ktorzy tez tam bywaja i rownierz mi polecaja poniewaz zajmoje sie tylko autkami włoski a szczegolnie Alfikami swoich ma z tego co widziałem to 4 no mam nadzieje ze po wymianie tego termostatu bedzie dobrze jezeli nie bedzie reklamacja ale kiedy jechał moja bella to podlaczał kompa i pokazywał tak jak wskazowka zegara.
Witam, mam duży problem, kupiłem samochód z walniętym termostatem - auto na autostradzie dogrzewało się do 70 C. a w mieście nawet 70 nie osiągało - jakieś 50/60 C - sprawdzone na komputerze.
Wymieniłem na BEHRA i wkręciłem stary czujnik, auto:
- na autostradzie trzyma 90 (tak wiem, patrze na wskaźnik/ a nie na komputer),
- poza autostradą ale trasa jak było 0C na polu to trzymał 90,
- poza autostradą ale trasa teraz przy -12 na polu jest 70C,
- w trasie jak jadę do 2000 obrotów (dzisiaj rano było tak ślisko że nie dało się jechać szybciej) wskaźnik nie może się dźwignąć powyżej 50 i jest zimno w aucie..;/
Co może być przyczyną?
niewiedza jest przyczyną
Koledzy narzeczonej samochód kupiliśmy jakieś 1.5roku temu.
Okazało się właśnie że wskazówka w aucie temp w ogóle nic nie pokazuje. Podczas zimy włożyłem jej karton bo auto słabo grzało w środku przy temperaturach - . Gdy przyszły teraz cieplejsze dni, okazało się że temp jednak coś się rusza, po wyjęciu kartonu widać że od czasu do czasu podczas jazdy skoczy powyżej 50* ale nie więcej niż 60*. Chyba że ostro stoi się w korkach wtedy nagle temp potrafi skoczyć powyżej 100* !!
Po podpięciu pod kompa okazało się że nie działa 1bieg wentylatora, więc wymieniłem rezystor i już działa. Niestety temperatura bez zmian max do 60*, chyba że jak wyżej pisałem upalne dni i korek i potafi skoczyć powyżej 100*. Czy to na pewno wina termostatu?? Sądzicie że Vernet wystarczy??
Pozdrawiam