Ja bym tu nie generalizował. Dla jednych wytycznymi są najnizsze ceny z allegro, dla innych stan auta ,historia itp. Ja wiem ,że dla kupującego lepiej kupić jak najtaniej,a dla sprzedajacego sprzedać jak najdrożej.Najlepiej spotkać się gdzies po drodze, ale twierdzić ,że zapłacic tyle czy tyle to fanaberia,to chyba leka przesada...
Mineły już czasy gdzie ceny uzywanych aut miały sztywne widełki. Dzis cene ustala sprzedajacy,nie jakaś średnia allegrowa, a czy ktos będzie gotowy dac tyle czy nie to inna kwestia.