Koniec remontu :-)

[jasio79]

Kiedyś tak było obecnie niestety już nie.
To samo tyczy się np turbin, wtryskiwaczy - carcas kiedyś przychodził jako ten sam nowy element tylko w pudełku z zieloną naklejką "remanufactured". Obecnie wtryskiwacze przychodzą jako po regeneracji, turbiny wg zasłyszanych informacji są naprawiane w jednej z firm w Polsce - czy to prawda wypowiedzieć musiałby się ktoś z fap-u. Ostatnio odnowione przez fiata wtryski 308 kupione w polskiej dystrybucji miały usunięte numer 308, nie zgadzały się ich kody, nie dało się tego też wbić do ecu za pomocą diagnozy. Kto i jak to naprawiał zanim fiat to dostał - na to pytanie nie odpowiem.
Kupując części za granicą przychodzą nowe w pudełkach, czy to wtryski czy turbiny, carcas turbiny przychodzi odnowione przez garretta a nie wyglądające jak masa cudów na allegro.
Widziałem głowicę i nową i po tzw fabrycznej odnowie w serwisie i niestety nie wyglądały tak samo - była to stara głowica po obróbce obita w nowe zawory itd ale czy była spawana na to pytanie odpowiedzieć nie mogę.
Silniki nowe które widziałem (obydwa jako numer odnowiony) jeden faktycznie był odnowiony inny fabrycznie nowy.

Pozdrawiam

Jak wygląda regenracja turbin to ci nie odpowiem bo nie wiem. Jeśli chodzi o wtryski część jest faktycznie regenerowana przez Bosch Service natomiast część nowa ze zmienionym kodem, to samo dotyczy zaworów EGR. Oddać możesz im dowolną głowice byleby była w orginalnym pudełku. Nikt nie spawa głowic w ramach fabrycznej regenracji

[slawek986]

Panowie
Tak czy siak części do Alf nie należą do najtańszych i to chyba już wszyscy wiedzą. Niestety!!! Szczęśliwy kto nic albo niewiele musi dołożyć do Alfy podczas jej użytkowania, a nieszczęśliwy kto musi dołożyć dużo a nawet i bardzo dużo. Jak dołoży to wie przynajmniej czy jeździ.
Wiemy też że Alfy nie za bardzo lubią niektóre zamienniki zazwyczaj starczają na krótko lub bardzo krótko.
Pozostaje życzyć sobie aby FAP obniżył ceny części to wtedy będziemy bardziej radośniejsi.
pozdrawiam

[jasio79]

Czasem Fiat robi promocje, tak mi się udało kupić górne wahacze w orginale za 420 zł/szt ale ceny niektórych części mają bandyckie, np. pierścienie do 2.4 na jeden cylinder kosztują w orginale ponad 400 zł, za tyle jak robiłem remont swojej kupiłem kpl firmy NPR

[sedici]

Witam W końcu po ponad 2 tygodniach zakończył się remont w mojej Belli
Lista części wygląda następująco:


Podziękowania za pomoc dla forumowicza jasio79 i poprzedniego właściciela - Pawła z Bielska Białej

dziękujesz poprzedniemu właścicielowi że sprzedał taka minę ?

swoją drogą to awaryjne te 159 jtdm na tle starych 156 jtd , tamte oprócz tego że rdzewiały i miały słabe zawieszenie to mechanicznie były wręcz pancerne , miałem 156 jtd 16v 2004r i tam oprócz zawiechy to nie było problemów , zresztą zawiechę zrobiłem dość tanio na ori częściach i śmigała , w ogóle jaki remont silnika , tam się po prostu wymieniało olej/ filtry i jeździło , w tamtych czasach jak 156 były w takim wieku jak 159 to nikt nie pisał o remontach silników , teraz juz maja prawo , bo większość 156 jtd już dawno przekroczyła 500tys km ,

a obecne moje stilo to już w ogóle czołg , tania trwała zawiecha , zero rdzy , jtd 115KM nie do zabicia , skrzynia fiatowska

[lesnik201]

dziękujesz poprzedniemu właścicielowi że sprzedał taka minę ?

swoją drogą to awaryjne te 159 jtdm na tle starych 156 jtd , tamte oprócz tego że rdzewiały i miały słabe zawieszenie to mechanicznie były wręcz pancerne , miałem 156 jtd 16v 2004r i tam oprócz zawiechy to nie było problemów , zresztą zawiechę zrobiłem dość tanio na ori częściach i śmigała , w ogóle jaki remont silnika , tam się po prostu wymieniało olej/ filtry i jeździło , w tamtych czasach jak 156 były w takim wieku jak 159 to nikt nie pisał o remontach silników , teraz juz maja prawo , bo większość 156 jtd już dawno przekroczyła 500tys km ,

a obecne moje stilo to już w ogóle czołg , tania trwała zawiecha , zero rdzy , jtd 115KM nie do zabicia , skrzynia fiatowska

Poprzedniemu właścicielowi dziękuję za to że dołożył mi ładna sumke do tego interesu jak dowiedział się że dopadła mnie felerna głowica. Dzwoniąc tylko po informacje otrzymałem dużo więcej.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[jasio79]

Pancerne to były silniki 105 km, pierwsze z common rail, pancerne wtryski, turbo bez zmiennej geometrii...
Swoją starą 156 z przebiegiem 370 000 km sprzedałem swojej ex na odchodne(2 kłopoty poszły na raz). 156 jeździ do tej pory, ja w 159 przy połowe mniejszym przebiegu robiłem dół silnika.

[lesnik201]

Ale chyba głównym problemem była ex a nie 156?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[jasio79]

Ale chyba głównym problemem była ex a nie 156?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Wiadmomo Ale używaną 156 nie jest łatwo sprzedać, pomimo że była robiona na orginalnych częściach. Poza tym miała kilka przygód, min wymiana tylnego pasa i prostowanie podłogi bagażnika

[Tomekkk]

dziękujesz poprzedniemu właścicielowi że sprzedał taka minę ?

swoją drogą to awaryjne te 159 jtdm na tle starych 156 jtd , tamte oprócz tego że rdzewiały i miały słabe zawieszenie to mechanicznie były wręcz pancerne , miałem 156 jtd 16v 2004r i tam oprócz zawiechy to nie było problemów , zresztą zawiechę zrobiłem dość tanio na ori częściach i śmigała , w ogóle jaki remont silnika , tam się po prostu wymieniało olej/ filtry i jeździło , w tamtych czasach jak 156 były w takim wieku jak 159 to nikt nie pisał o remontach silników , teraz juz maja prawo , bo większość 156 jtd już dawno przekroczyła 500tys km ,

a obecne moje stilo to już w ogóle czołg , tania trwała zawiecha , zero rdzy , jtd 115KM nie do zabicia , skrzynia fiatowska

Mamy w domu Stilo jtd 115km i rzeczywiście auto bardzo tanie w eksploatacji. Pali tyle co nic, a mimo przebiegu prawie 300tyś km hula jak trzeba. Jedynie ze skrzynią się nie zgodzę z Tobą, bo w jtd 115km jest kiepski 5-biegowy Getrag. Może nie aż tak zły jak M32 w 9'tce, bo nie wyje i nie ma konieczności drogiej wymiany łożysk, ale bardzo szybko łapie luz na mechanizmie różnicowym. No i precyzja jej działania jest co najmniej taka sobie.

[sedici]

Mamy w domu Stilo jtd 115km i rzeczywiście auto bardzo tanie w eksploatacji. Pali tyle co nic, a mimo przebiegu prawie 300tyś km hula jak trzeba. Jedynie ze skrzynią się nie zgodzę z Tobą, bo w jtd 115km jest kiepski 5-biegowy Getrag. Może nie aż tak zły jak M32 w 9'tce, bo nie wyje i nie ma konieczności drogiej wymiany łożysk, ale bardzo szybko łapie luz na mechanizmie różnicowym. No i precyzja jej działania jest co najmniej taka sobie.

to fakt skrzynia nie jest idealna , ale nie wymaga remontów i jest bardzo trwała , te silniki w tych stilo to faktycznie bardzo oszczędne są , pomimo że stilo mw waży ok 1400kg , jedynie brakuje mi precyzyjnego ukł kierowniczego jaki był w 156 , no i foteli , bo tak stilo bije na głowę alfę , nie wróciłbym już do 156FL , a stilo jeszcze raz bym kupił bez wahania , ale z motorem jtd16v