Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy 12345
Pokaż wyniki od 41 do 46 z 46

Temat: Alfą nad morze.

  1. #41
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    05 2016
    Auto
    Alfa Romeo 147 1,9 JTD
    Postów
    16

    Domyślnie

    Alfa Romeo to zagadka ja swoją ostatnio pojechałem do Kazimierza Dolnego i padła. Całe szczęście że już prawie pod samym domem... inaczej laweta trochę by mnie kosztowała Można więc mówić o szczęściu w nieszczęściu

  2. #42
    Użytkownik Alfista Avatar zieloo007
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Racibórz
    Auto
    Była 156 1.9 jtd, jest Toyota Avensis t27 '18
    Postów
    4,144

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bags Zobacz post
    Co Wy macie z tymi lawetami ?
    Wstawić auto do dobrej stacji diagnostycznej - nawet na salonie AR - na kompleksowy przegląd i przekazanie informacji mechanikowi pod kątem planowanego wyjazdu, by w zupełności wystarczyło.
    Gadanie, wstawiłem kiedyś do serwisu przed wyjazdem i kompresor klimatyzacji mi padł, a w ASO mówili, że jest wszystko ok i można śmiało jechać.

  3. #43
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    11 2014
    Postów
    883

    Domyślnie

    Cytat Napisał michal_lc4 Zobacz post
    Propo nigdy nie wiadomo, kiedyś pojechałem swoją 156'tką z Łodzi do Besancon (Francja) z Besancon do Madrytu z Madrytu do Alicante i z Alicante
    Teraz szykuje mi sie wyjazd do Malagi (Hiszpania) 3200km w jedną stronę ii.
    też robię podobne trasy fajnie, mamy wspólne jak widać kierunki, mogę Ci jeszcze parę podsunąć

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał forza2310 Zobacz post
    Witam,
    Zamierzam pod koniec kwietnia wybrać się nad nasze polskie morze i pytanie co muszę sprawdzić(kwestie mechaniczne,elektryczne itp.) w mojej belli 156tka 1.8 TS 144KM 98' aby bez problemu przebiegła taka trasa( ok.700km)
    P.S.500km temu wymieniłem olej i filtr,sondę lambda i przepływkę.
    ogólnie to jest tak, że większe ryzyko kaszany masz w mieście, bo auto na trasie mniej się zużywa i mniej obciążane są różne elementy, typu np. sprzęgło itd. Boisz się bardziej, bo jesteś dalej od domu. Więc skoro jezdzisz autem na codzien, to pewnie te 700 km robisz w tydzień w mieście i nawet nie zauważasz

  4. #44
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie! Avatar Adamo-1
    Dołączył
    09 2012
    Mieszka w
    Białystok
    Auto
    159 TI 2.4 jtdm
    Postów
    10

    Domyślnie

    Na awarię nie ma rady. Największy stres to zagranicą bo problem językowy. W Polsce zawsze jakoś się poradzi. Pozdrawiam

  5. #45
    Użytkownik Znawca Avatar michal_lc4
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    159 Ti 2.4JTDm/200 KM '09
    Postów
    1,023

    Domyślnie

    Cytat Napisał Adamo-1 Zobacz post
    Największy stres to zagranicą bo problem językowy.
    No i warsztaty pozamykane po 17ej, w soboty, niedziele i święta a w Polsce zawsze coś 24H otwartego się znajdzie albo u życzliwego Wieśka Żurka w stodole coś pokręcić awaryjnie kluczami można.

    ​MM Garage - Naprawy, wymiany. Sprzęgła, rozrządy, hamulce, zawias... dłubie bo lubie.
    https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=hl

    Z AR było: 156 Pussy Wagon 1.9 JTD 115KM / 146 1.7 16V Boxer

  6. #46
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    03 2015
    Mieszka w
    Zgierz
    Auto
    Alfa Romeo 156 1.8 TS
    Postów
    21

    Domyślnie

    moja była teraz w trasie 1050 km i nawet nie zajeknela przy tempie 150+ autobanem vialle jest rewelacyjny

Podobne wątki

  1. Jaka najlepsza trasa nad morze?
    Utworzone przez Karol147 w dziale Łódzkie
    Odpowiedzi: 26
    Ostatni post / autor: 27-02-2016, 23:22
  2. jednodniowy wyjazd nad morze
    Utworzone przez jacek1968 w dziale Wielkopolskie
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 16-02-2011, 09:45

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory