Od benzyn w 159-tkach mam zamiar trzymać się jak najdalej, więc szukam 1.9 JTDM ;p
Nigdy bym tych modeli nie porównał
No właśnie nie zgadzam się, że 'uważna i rozsądna eksploatacja' w 159 ma jakieś znaczenie. W 156 owszem. W 159 to, co wymienił Tomek_KRK stać się MUSI.
To, że te elementy występują, jest jasne. Pytanie ile kosztuje ich wymiana i jak często padają. Z doświadczenia wiem, że jak producent wstawia bardzo popularną turbosprężarkę to później można nową kupić za 2500. A jak wstawi egzotyka to 4000+.
W wypadku 159 za 18-22 tys. zł trzeba szukać po prostu egzemplarzy z udokumentowanymi tymi wszystkimi naprawami (rozrząd, klapy, EGR, DPF, sprzęgło, zawieszenie, itd.) i wtedy jest szansa na tańszą eksploatację. Takie auta się pojawiają na rynku i trzeba po prostu ograniczyć się w poszukiwaniach do takich aut. One są znacznie mniej problematyczne.
Inna sprawa jest taka, że żeby utrzymać 159 w dobrej kondycji mechanicznej to dobre parę tysięcy w roku trzeba wydać (mówię o średnim łącznym koszcie razem z przeglądami, oponami, hamulcami i naprawami). Można oczywiście używać auta po Polsku i jeździć aż zaczną odpadać koła, wtedy wychodzi trochę mniej PLN.
Jak ktoś chce czegoś tańszego to albo trzeba szukać mniejszego samochodu, albo marki, która jest tańsza w eksploatacji (mówię o częściach eksploatacyjnych: wahacze, hamulce, opony itd).
Ostatnio edytowane przez jahu ; 22-07-2016 o 09:18
te pare tysi rocznie to trochę Cię poniósł flow, chyba że liczysz na przestrzeni 5 lat w momencie kiedy zepsuje się i wymiany wymaga WSZYSTKOale tak czy siak tanio nie jest.
Niezwykłość Alfy Romeo polega na tym... że czasem jeździ...
Komplet opon zimowych i letnich to 4000 zł. Hamulce 2000 zł. Wahacze dolne po tysiąc. Widzę jakie mam faktury i widzę co się sypie typowego w autach z przebiegiem 250+ kkm. A o takich autach tutaj piszemy.
Powyżej tylko przykładowe koszty, ale jeszcze nie pisałem o sprzęgle za 2500, skrzyni za drugie tyle, wtryskach czy turbinie.
Ostatnio edytowane przez jahu ; 22-07-2016 o 09:57
Niezwykłość Alfy Romeo polega na tym... że czasem jeździ...
1750 zaplacilem za same fanty;
Tarcze nawiercane zimmerman przod
Tyl zwykle brembo
Kolcki galferd sport przod
Ebc green tyl plus plyn. Do tego plyn ate.
Dolicz robocizne juz nie pamietam ale wychodzi ponad 2k. Oczywiscie przy malym zacisku i tańszych komponentach mysle ze wyjdzie kolo tych 1500zl.