Sportpack powinien mieć duży spojler na tylnej klapie, nakładki aluminiowe na pedałach i czarne zegary z czerwonymi (pomarańczowymi) cyframi.
Sportpack powinien mieć duży spojler na tylnej klapie, nakładki aluminiowe na pedałach i czarne zegary z czerwonymi (pomarańczowymi) cyframi.
Ostatnio edytowane przez jaboleq ; 24-10-2016 o 21:07
Często wozisz komplet pasażerów + jakiś ładunek w bagażniku?
Błędna interpretacja opcji sportpack.
Po pełnym lifcie (a taki chyba ma kolega od poprzedzającego pytania) sportpack to:
- dokładki progowe
- obniżone zawieszenie -20 mm nivomat
- białe zegary z czerwonym podświetleniem
Dokładek nie ma, czy były- nie wiem.
Co do zawieszenia też nie jestem pewien.
Zegary mam czarne z czerwonym podświetleniem:
Podam od razu VIN przy okazji: ZAR9320001348966
BiancoNeri czy problem z tym ocieraniem występuje przy dobiciu przy przejeździe przez jakieś nierówności czy po prostu jak wozisz kogoś z tyłu i trze cały czas?? ET felg podejrzewam, że nie znasz. Po zdjęciu sądzę, że jest raczej niskie. Masz dystanse??. Przyjrzałbym się dokładnie amorkowi i stanowi sprężyny bo coś z nich mówi już "pa pa"
Problem występuje tylko przy nierównościach, dziurach, koleinach, itp. Racja, ET felg nie znam, w przyszłym tygodniu będę zrzucał stare kapcie felg, postaram się coś więcej na ich temat dowiedzieć, co do dystansów, w otworze na piaste jest jakaś plastikowa tulejka- to zapewne dystans, prawda? Przepraszam, ale nie znam się na tym za bardzo, w końcu mój pierwszy samochód.
Tak też myślałem aby zrobić (lubię twarde zawieszenie), ale w obecnej wersji (seria SP) już czuję, że auto jest nisko - wszystkie progi biorę zaciskając zęby, przytarcie osłoną silnika to kwestia kichnięcia, a dwie osoby z tyłu i efekt jak u BiancoNeri, czyli auto potrafi dobijać - i teraz nie wiem, czy to kwestia słabych amorów (65% przód, 45%tył - na wiosnę wymiana), czy to auto już jest niskie, a z -30mm to będzie dramat.
Opony i felgi mam standard przedliftowy od Sportpacka, tj telefony i 205/55/R16.
PS. Co ciekawe parę dni temu u znajomego wulkanizatora usłyszałem, że opony są za duże, bo obcierają o nadkole - z przodu i z tyłu są poząbkowane - stąd moje próby zrozumienia czemu tak się dzieje - sprężyny do wymiany? Za nisko siedzi? Słabe amory? Tył jeszcze rozumiem - oś wleczona, wielowahacz, mogą się ząbkować, ale przód?
Jak nic fajne auto.
Pozdrawiam![]()
BiancoNeri ta plastikowa tuleja to pierścień centrujący. Tak czy siak bez sprawdzenia stanu amorków i sprężyn możemy tylko dywagować o Twoim problemie.
Campo nie przesadzaj z tym, że -20mm i już stres jeździć. Mam -30 mm i jeszcze nie pocałowałem osłoną żadnego progu. Musisz mieć już siadnięte sprężyny skoro tak trzesz miską a amorki swoją drogą i zmień znajomego wulkanizatora na dobrego wulkanizatora. Rozmiar, który napisałeś jest standardem w 156jeżeli siedzą tak jak piszesz na seryjnym felunku bez żadnych dystansów problem leży gdzie indziej. Amorki i sprężyny do wymiany, poza tym przednie zawieszenie do gruntownego przeglądu.
"Jak nic fajne auto..." - jak nic luzy w zawiasie i rozjechana geometria![]()