A ztym szukaniem to prędzej rozrusznik, bendix może nie odbijać.
A ztym szukaniem to prędzej rozrusznik, bendix może nie odbijać.
Dzisiaj zdemontowałem poduszkę tą centralną od skrzyni biegów, odpaliłem auto i zero wibracji,a najlepsze jest to że debil mechanik zapomniał dać tą okrągłą podkładkę w miejscu łączenia poduszki z łapą skrzyni, te dwa rowki w poduszce od spodu wchodzą najpierw w tą podkładkę i przykręca się do łapy ja nie miałem tej podkładki i te rowki weszły w łapę i ciężko było wytargać tą poduszkę mimo że już śruby nie było, wrócę do polski to poskładam to jak należy, muszę gdzieś na allegro znaleźć tą podkładkę. Mam nadzieje że to rozwiąże mój problem, aha poduszka jeszcze nie jest zerwana tylko widać na gumie ślady od obijania, pewnie ta podkłada ją utrzymywała przed skrajnymi wychyleniami.
O który dokładnie element chodzi? Metalowa podkładka między poduszką a łapą skrzyni? Nie między poduszką a skrzynią?
tak miedzy poduszką a łapą skrzyni
Jestem już po wizycie u mechanika, miałem uszkodzony przegub zew,talerzyk został zamontowany, felgi dalem do prostowania miałem dwie lekko krzywe, podczas przyspieszania i hamowania wibracje zniknęły, stuki przy zmianie biegów też. Ale nadal trzęsie na półsprzęgle i na jałowym. Nie wiem co mam z tym zrobić, chyba jeszcze raz bedę musiał ściągać skrzynie
- - - Updated - - -
A zapomniałem napisać, jadąc na szóstym biegu tylko na szóstym to występuje, na drążku od zmiany biegów czuć wibracje
A na szóstce go nie zamulasz na za niskiej prędkości?
Nie, chodziło mi o to jak jade autostradą na 6 biegu obojetnie jakie obroty, to gdy położe rekę na lewarek to czuje wibracje, na pozostałych biegach tego niema, ale przed wymianą sprzegła i dwumasy też tak miałem, ale wtedy mi, nie trzesło samochodem na półsprzegle podczas ruszania, tylko miałem wibracje na jałowym, coś jest nie tak, tylko gdzie szukać przyczyny. A może będzie to krzywa tarcza sprzęgła, albo dwumas nowy fabrycznie uszkodzony
Po zamontowaniu tej poduszki drgania całkowicie znikneły, ale podczas jazdy na 1 i drugim biegu, tzn wcisnieciu gazu do końca słychać bardzo głośne stukanie jakby ktoś udar włączył, wiec wróciłem do mojej starej poduszki na ktorej wszystko wibruje. Poduszka była używana i pochodziła z wersji 1.9 jtd nie wiem dokładnie jakiej podaje numery wybite na poduszcze 46758638 ale na niej wibracji nie ma, może silnik podczas jazdy za bardzo się przechyla i stad stukanie. Mam do wyboru albo wibracje albo stukanie
- - - Updated - - -
![]()
Za stukanie była odpowiedzialna poduszka silnika od strony rozrządu(wymieniłem i po problemie), ponownie założyłem poduszkę tą na zdjeciach powyżej. Teraz to alfa chodzi jak powinna, kierownica nawet nie drgnie na jałowym, o to mi chodziło silnik pracuje cichutkoa wcześniej to kierownica i tapicerka mi skakała. Może podziele się różnicą jaką zauważyłem między dwoma poduszkami od skrzyni. Na tej pierwszej odleglość między tym talerzykiem a gumą poduszki wynosi 4mm, a na tej drugiej talerzyk idealnie opiera się na tej gumie. Moim zdaniem tutaj leży problem z tymi drganiami na jałowym. Jeśli ktoś ma problem z wibracjami na jałowym, to zobaczcie jak to u was wygląda, nie powinno być odstępu(tak mi się wydaje. U mnie problem rozwiązany, w końcu udało się doprowadzić samochód do stanu takiego jak 4 lata temu sprowadziłem go z Niemiec, wraca uśmiech na twarzy gdy siada się za kierownicą alfy. Wszystkim dziękuje za pomoc. Temat do zamknięcia