Generalnie to był mój pierwszy, i nie ostatni zlot.
Nie żałuję ani grosza i bez zastanowienia pojechałbym raz jeszcze przeżyć to samo.
Było wspaniale i nie wiem jak wam, ale mnie nawet pogoda nie papsuła humoru
Każdy był co prawda przemoczony, i widać na filmie jak z nieba leje się woda, aparat też trochę zawilgł, ale nic mu nie jest
Było zajebiaszczo, jesteście super ekipą...