z ciekawosci - gdzie?Napisał Tuti
Nie naklejaj. Koledze chcieli zabrać dowód za to, że miał naklejkę rejestracyjną wyżej niż pozostaliWszystko od policjanta zależy.
bo u mnie przypadkowo wypadla pod wycieraczka
z ciekawosci - gdzie?Nie naklejaj. Koledze chcieli zabrać dowód za to, że miał naklejkę rejestracyjną wyżej niż pozostali
bo u mnie przypadkowo wypadla pod wycieraczka
hehe
no Krzysztof pomaga;d a jeszcze mozna sw.Piotra;d zeby w razie czego godnie przywital ;] bo powyzej 160 to juz tylko sw.Piotr czy jakos tak to bylo
ja naklejke rej mam tak ze wycieraczka troche zaslania;d
gdzie kucharek szesc tam jest co poklepac
A ja tą naklejkę mam w... kieszeni siedzenia, bo mi się nie podoba! Od 9 lat tak jeżdżę i raz się mnie tylko policjant spytał czy mam. Pokazałem, powiedziałem, że zmieniałem szybę i... włożyłem znów do kieszeni.hehe
no Krzysztof pomaga;d a jeszcze mozna sw.Piotra;d zeby w razie czego godnie przywital ;] bo powyzej 160 to juz tylko sw.Piotr czy jakos tak to bylo
ja naklejke rej mam tak ze wycieraczka troche zaslania;d
ja tez mialem nie naklejac
ale nie wiedzialem czy sie beda czepiac czy nie
na interi;d jest zdjecie jak gosc przykleil do tylnej szyby
gdzie kucharek szesc tam jest co poklepac
Żeby nie przesadzić to gdzieś na 1/5 wysokości szyby. Czyli nad wycieraczką z 10-15 cm
Mówicie, że za "listę płac" na przedniej szybie zabiorą dowód, a co tymi samochodami, które po stronie pasażera mają rząd naklejek typu: jakieś tam ubezpieczenie ze trzy razy, karnet na autostrady z przed 5, 6, 7 i x lat (zanim go do Polski sprowadzili) itp. Jakoś jeżdżą i się nikt nie czepia...
Pozdrawiam.
- Rafał
od autostrad sa raczej malutkie
a te naklejki z nazwa firm sa jednak duze
no chyba ze jakies wersje mini tych naklejek
zreszta jak bedziesz szybko jechac to naklejek i tak nikt nie przeczyta
a na parkingu moze Ciebie spytac jak bedzie ciekaw co masz w aucie
gdzie kucharek szesc tam jest co poklepac
no to trafil na jakiegos strasznego upierdliwca. Ja widuje modeli z nalepka w gornym rogu - i jakos jezdza....Żeby nie przesadzić to gdzieś na 1/5 wysokości szyby. Czyli nad wycieraczką z 10-15 cm
miejsce tych naklejek jest wybrane urzędowo, ustawowo czy jakoś tak. Nie znam się.
Zazwyczaj są to małe naklejki, które po powrocie do domu należy usunąć.
A to, że ktoś jeździ po parę lat z tym to już jego zaniedbanie i zaniedbanie patroli drogowych, że nie kontrolują tego.
Duże naklejki z reklamami firm (15cm) naklejane są jako twór wyobraźni właściciela auta i zazwyczaj zasłaniają pole widzenia kierowcy.
Równie dobrze można zarzucić, że lusterko wsteczne zasłania pole widzenia ponieważ znajduje się na przedniej szybie. Tyle, że taka rzecz jest wpisana w projektowanie prawie każdego auta i jest jakoś społecznie przyjęta. Natomiast powieszenie sobie płyty CD, kostek czy innego badziewia na lusterku to już ograniczenie pola widzenia.
A tak w ogóle - po co komu te naklejki firmowe na przedniej szybie ? i tym bardziej w Alfie ?
jak to po co ? dla lansu
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
