błąd podczas osiowania PROXI

[bartek2424]

Dostałem PW od kolegi stąd mam te info. Mogę wysłać jak nie zadziała to oddam zł i po sprawie.

[epsonix]

mam model 50514602 nie posiadałem navi tylko zwykłe radio.Zmieniłem na radio 2 DIN i dla tego zaoferowałem.

po numerze centralki wydaje się że miałeś radionawigację, tyle że o tym nie wiesz - nie miałem z tym nigdy doświadcznenia na żywo, z opowieści z innego auta/innej marki wiem że to działało ze zwykłym radiem a navi coś tam wyświetlała między zegarami (strzałki?) i może gada (b&m w tym wypadku) - wiem że wkładało się specjalną płytę z mapami do radia żeby to ruszyło. to była inna marka, ale w 159 wydaje mi się że z instrukcji coś takiego tez mi się rzuciło w oczy (ale ominąłem bo mnie nie dotyczyło).

podsumowując, raczej za duże różnice, centralki niekompatybilne wg ePera, ale jak można oddać, to w najgorszym wypadku tylko trochę straty czasu i koszty wysyłki.

[bartek2424]

Jedynie te wysyłki. Ja kupiłem alfę jakieś 4 miesiące temu. Radio miałem bz navi. Ale przyciski przy lusterku były do navi , i nawet coś tam gadało po niemiecku.

[epsonix]

OK, a z ciekawości, jakie przyciski przy lusterku są do navi?

[bartek2424]

NAV SOS i jeszcze jakiś ale już nie pamiętam.Bynajmniej u mnie a 2009 to chyba polift.

[epsonix]

OK, chodzi Ci o panel z lampką i przyciskami. tak, tam widziałem jeden przycisk SOS w aucie u kumpla (Sport Plus z 2011r), pewnie dlatego że ma navi. poza tym że napisałeś przy lusterku, to zmyliłeś mnie używając liczby mnogiej - przciski. wydaje mi się że jest tylko jeden, a resztę to mam u siebie bez navi (3 przyciski lampek, PDC, zaslepka która była przed liftem przyciskiem bagażnika i ostatni właśnie SOS którego u mnie też nie ma).

tak, 2009 to polift, z resztą to było widać po numerze centralki b&m radionavi jaką masz

[t0m]

po numerze centralki wydaje się że miałeś radionawigację, tyle że o tym nie wiesz - nie miałem z tym nigdy doświadcznenia na żywo, z opowieści z innego auta/innej marki wiem że to działało ze zwykłym radiem a navi coś tam wyświetlała między zegarami (strzałki?) i może gada (b&m w tym wypadku) - wiem że wkładało się specjalną płytę z mapami do radia żeby to ruszyło.

Wtrącę tylko, że to się nazywa Blue&Me Nav. Bardzo fajna sprawa. Nie zaprząta uwagi kierowcy jakąś obrotową mapą na wielkim ekranie, tylko podaje proste info między zegarami kiedy skręcić, jak długo jechać itp. Działa z mapami z pendrive w schowku, z tego samego, na którym są mp3-ki do media playera (oczywiście Nav działa w trakcie odtwarzania z MP także). Jedyny minus, to trochę upierdliwe wprowadzanie adresu docelowego. Jak dla mnie idealne połączenie funkcjonalności i prostoty. No i jednocześnie jedyny możliwy kompromis, by mieć Blue&Me oraz nawigację jednocześnie on-board. Korzystam i bardzo chwalę sobie. Są osobne wątki o tym, polecam.

[epsonix]

Ciekawa opinia, sądziłem że raczej jest to słaby wynalazek. Radzi sobie to na rondach z 5-6 wyjazdami, czy w miejscach gdzie masz uliczki co 50m? Na dużym ekranie przynajmniej widzisz mniej więcej sytuację, tu chyba nie bardzo? A mapy do tego są aktualizowane? płatne/ile?

[t0m]

Jak sobie nawigacja radzi w terenie to zasadniczo zależy od map. Tu nie jest inaczej. Powiedziałbym nawet, że jest dokładniejsza od niezintegrowanych nawigacji np. typu telefon, ponieważ ma informacje z dwóch źródeł: z odbiornika GPS o położeniu oraz z magistrali CAN o rzeczywiście przejechanym dystansie. Dzięki temu zupełnie nie boli ją chwilowy zanik sygnału z satelitów, np w tunelu (oczywiście można sobie wyobrazić ewentualny problem, gdyby w tunelu były rozwidlenia dróg *), ale w Polsce mamy aż tak wiele takich sytuacji, że dotychczas nie natrafiłem na żadną. ;-) ) Ponieważ informacje z obydwu tych źródeł są nieustannie porównywane, takie rozwiązanie daje też faktyczną dokładność nie gorszą od pojedynczych metrów. Dzięki temu, jeśli kierowca nie pędzi jak szalony, to nie ma najmniejszej wątpliwości, w którą przecznicę skręcić. To samo na rondach - jest jasny rysunek oraz komunikat głosowy, który zjazd wybrać. Poniżej kilka przykładowych fotek...

Nie ma co ukrywać, nawigacja ta jest dość prosta. Nie powie więc nic na temat, który pas zająć przed skrzyżowaniem, ani czy można się spodziewać korków. Jeśli ktoś oczekuje nowoczesnych wodotrysków to na pewno się zawiedzie. Ja jednak nie traktuję nigdy nawigacji jako psa przewodnika dla niewidomego. Dla mnie to ma być przede wszystkim narzędzie do sprawnego poruszania się w nieznanym terenie. Geografię w miarę ogarniam, a nawet lubię, więc o tym jaką drogą jechać decyduję ja. Dlatego lubię w niej ten minimalizm, bo dla mnie jest tym o co właśnie chodzi.

Mapy to zwykłe pliki .psf wrzucane na pendrive. Niestety, z aktualnością jest co najmniej średnio. To co mam obecnie pochodzi z około 2010 roku, więc już najświeższe nie jest. Cała stara infrastruktura drogowa odwzorowana jest dość dokładnie, razem z wąskimi czy osiedlowymi dróżkami, ale nowych oczywiście nie ma. Były jeszcze później jakieś aktualizacje (a co najmniej jedna) i są dostępne w oficjalnej sieci fiata, ale ceny raczej dość zaporowe, a aż tak bardzo mi na tym nie zależało. Gdzieś w innych wątkach można odnaleźć te informacje.



Edit:
*) Przy braku zasięgu GPS Nav przyjmuje, że napotkane skrzyżowania czy rozjazdy pokonamy zgodnie z jej wskazaniami. Bez GPS nie jest ona bowiem w stanie na bieżąco korygować pozycji, niemniej zakładając, że jesteśmy jej posłuszni, bezproblemowo będzie nas prowadzić. Problemy mogą mieć więc jedynie krnąbrni użytkownicy..

[epsonix]

brzmi to lepiej niż sobie wyobrażałem, gdyby te aktualizacje były na bieżąco i za free albo jakieś symboliczne opłaty, to może bym nawet pokusił się o próbę zamiany centralki B&M na taką B&M + nav. ale bez aktualnych map, to raczej traci sens.