Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 56

Temat: Nowa jakość???

  1. #41
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar epsonix
    Dołączył
    10 2011
    Auto
    Giulia'18, Tonale'23, Spider V6'99
    Postów
    10,550

    Domyślnie

    Chyba trochę pomieszałeś o czym pisał autor wątku, a co ja dorzuciłem ze swoich doświadczeń. Z autorem w wielu sprawach się totalnie nie zgadzam np co do prowadzenia się alfy jak i jakości plastików w środku, ale też nie mogę powiedzieć że moja alfa jest bezawaryjna w stopniu jakego możnaby realnie oczekiwać.

    Już mi się odechciewa wysłuchiwać jak to każdy uważa za niestosowne porównanie do Lanosa. Przecież jasno napisałem i powtórzyłem ze 2 razy, że że większości awarii tych samochodów nie da się porównać, bo pewne elementy nie występują w tak prostym aucie jak Lanos. Chciałem jednak pokazać, że w Alfie są problemy również z bardziej podstawowymi, lub prostymi elementami (np pompa wody w pierwszych egzemplarzach, maglownica, kolektor, termostat). Poza tym chyba nie powinno być tak, że jak kupuje się auto lepszej klasy, to powinno się liczyć z proporcjonalnie częstszymi wizytami w serwisie, bo w takim razie Maybach czy R-R to powinny stać tylko w serwisie. Od auta lepszej klasy wymaga się wyższej jakości każdego podzespołu, tak aby mimo większego skomplikowania samochód utrzymał bezawaryjność i raczej widywał serwis tylko na dorocznym przeglądzie.

    Zgadzam się że dziś auta to zlepek części różnych producentów z całego świata. Wiele(o ile nie większość) mniejszych lub większych niedomagań można przypisać np podzespołom od Boscha, Valeo itp - a te tak samo są stosowane w autach niemieckich, szwedzkich itp. Wielu mówi że w Alfie psują się tylko niemieckie podzespoły, i pewnie coś w tym prawdy jest.

    Co do sprzęgła to wydaje mi się że jeżdżąc od 17 lat różnymi samochodami umiem sie z nim obchodzić. Haka/przyczepy nie mam, ale za to ciężką noge + górki (Bielsko). Sprzęgło pewnie dostaje bardziej w takich warunkach - wyskoczenie na skrzyżowaniu, gdzie jest jeszcze pod górke - tu się nie da delikatnie docisnąć gazu, trzeba mocniej.

  2. #42
    Użytkownik Znawca Avatar rafter
    Dołączył
    04 2008
    Mieszka w
    Pruszków
    Auto
    BMW 540i xDrive G30
    Postów
    1,602

    Domyślnie

    Audi też nie jest bezawaryjne co udowodniłem na pierwszej stronie wątku . Znam kilkunastu userów forum Audi ,którzy mówią otwarcie nigdy wiecej 4 pierścieni ma masce i to są osoby ,które zakupiły auto nowe , w salonie i zabuliły za niego + 200 kpln a to boli ,bardzo boli .Bo wydając taką kasę na auto premium chciałbyś dostać także jakość czyt. bezawaryjność w rozsądnych granicach . Audi zbyt zbliżyło się jakościowo do VW niestety .
    AR 156 1.8 TS ( 2001-2006)
    AR 159 1.9 JTDM 16V ( 2006-2009)
    AUDI A5 2.0 TFSI MTM (2009 -2014)
    BMW 528i F10 ( 2014 - 2019 )
    BMW 540i G30 ( 2019 -

    Lewostronnym powolno jeźdźcom mówimy kategorycznie NIE !!!

  3. #43
    janio
    Gość

    Domyślnie

    Kolego epsonix, podsumowałem jakby kilka wątków i konkluzja, jeśli chodzi o sprzęgło miała prowadzić do tego, że awaryjność podzespołu samochodu nie może być przedstawiana i stawiana jako zarzut marce w oparciu o jedno zdarzenie, zwłaszcza w części, którą sam użytkownik jest w stanie zakatować, chociażby w ten sposób, że jeździ się na wysokich biegach np. pod górkę. Jeśli chodzi o kwestię Lanosa, w firmie, w której pracowałem mieliśmy ich kilka, problem? Paski rozrządu, które potrafiły pękać po 20 tys., z czego jeden strzelił w Czechach, ale na szczęście samochód był jeszcze na gwarancji - nie, nie twierdzę, że Lanos to najgorszy samochód, twierdzę, jak w pierwszym moim komentarzu, że nie ma bezawaryjnych samochodów. poczytaj sobie chociażby o VW-nowskim silniku 2,0 TDI, 3-litrow3ych silnikach Isuzu, problemach z DPF-ami we wszystkich praktycznie markach, jak to było w Zemście - "znaj proporcjum, mocium Panie" Mój komentarz odnośnie omijania marki dotyczył autora wątku, bo skoro, jak twierdzi, są lepsze od Alfy, to po co sobie nią głowę zawraca, wrzucając jakieś bzdurne opinie gościa, który opisuje jakieś usterki, łącząc przypadłość TS-a (brudząca się przepustnica), z problemami diesla.

  4. #44
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar epsonix
    Dołączył
    10 2011
    Auto
    Giulia'18, Tonale'23, Spider V6'99
    Postów
    10,550

    Domyślnie

    awaryjność podzespołu samochodu nie może być przedstawiana i stawiana jako zarzut marce w oparciu o jedno zdarzenie
    Drogi kolego Janio, dlatego w moim pierwszym poście są wymienione wszystkie większe i mniejsze awarie/niedomagania - było ich chyba 17 na liście, a to trochę za dużo jak na mój gust na trochę więcej niż 2lata i 35kkm. Niektóre są standardowymi usterkami (kolektor, szarpanie, woda wypływająca z okolic progu, pompa wody w pierwszych egzemplarzach), inne może mniej standardowe - za takie Ty uznałeś moje problemy ze sprzęgłem.

    że jeździ się na wysokich biegach np. pod górkę
    Zły przykład, ja napewno nie jeżdżę na wysokich biegach pod górkę. Wg mnie sprzęgło w 1.9 jest trochę delikatne, skoro po wymianie (jakieś 2-3kkm temu) też już raz zaśmierdzało gdy wjeżdżałem na wyższy krawężnik.

    poczytaj sobie chociażby o VW-nowskim silniku 2,0 TDI, 3-litrow3ych silnikach Isuzu, problemach z DPF-ami we wszystkich praktycznie markach
    ..albo o VW 1.4TSI z bezobsługowym rozrządem który w golfach/octaviach i podobnych pada po 30-80kkm. Albo klapy wirowe w BMW które potrafią oderwać się i wpaść do cylindra (w AR co najwyżej się zatną). Mam świadomość że np niemieckie auta zeszły na psy, a w tym czasie AR poprawiła sie jeśli chodzi o bezawaryjność (np 159 vs. 156). Pisałem również w oryginalnym poście ża np. A4 wg wszystkich mechaników z jakimi rozmawiałem ma pełno problemów i niewiele zostało z "niemieckiej solidności" jaką wypracowały sobie modele sprzed 2000r. Tak więc dziś pewnie nie ma wielkiej różnicy pomiędzy niemieckimi autami a AR jeśli piszemy o awaryjności, tylko czy jest to zadawalający poziom?


    Napisałem również że mojej AR159 bym nie zmienił bo kocham ten samochód. Pytanie czy mogę otwarcie pisać o jej niedomaganiach i wyrazić swojej opini? Mam wrażenie że odrazu zostaję uznany z bliźniercę, wyśmiewa się porównanie z Lanosem (chyba ze 4 posty) albo powątpiewa się w przebieg mojej AR.

    PS. śruby mocujące plastik w progu bagażnika mogłyby nie rdzewieć - wygląda to badziewnie.
    Ostatnio edytowane przez epsonix ; 30-01-2012 o 14:37 Powód: drobna korekta błędów

  5. #45
    BURATINO
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał epsonix Zobacz post
    PS. śruby mocujące plastik w progu bagażnika mogłyby nie rdzewieć - wygląda to badziewnie.
    Zeby tylko w bagazniku

  6. #46
    Malik
    Gość

    Domyślnie

    Poczułem się wywołany do tablicy... Chyba to jest mój pierwszy post na forum.

    Trafiłem na forum przypadkiem i mimo że 159 zawsze mi się bardzo podobała, to omijałem ten samochód szerokim łukiem, bo to ALFA (SAMO ZŁO!)

    Poczytałem te forum i przekonałem się! Wiem, że chcę ten samochód i powoli zaczynam się rozglądać.

    A teraz trochę konkretów. Na temat Alfy się nie wypowiem (dotychczas miałem słabą opinię poprzez 156 znajomego).

    Ale o AUDI moge sporo napisać. Jeździłem przez 3 lata Audi A3 2.0TDI...

    Samochód kupiłem na 100% z realnym przebiegiem (97tys km) od pierwszego właściciela. Samochód był na 100% bezwypadkowy. To była pewna sztuka. Sam ją sprowadziłem z Niemiec. Przez 3 lata przejezdzilem jakies 85tys km.

    No cóz, kilka prostych wyliczeń:
    1. Padł EGR (przez to było zwarcie na wentylatorach). ASO nie potrafiło zdiagnozować powszechnej usterki. Skasowali mnie łącznie na 2tys zł przy czym usterki nie zlikwidowali. Zrobiłem to u dobrego elektryka. Koszt dodatkowo to 400zl.
    2. Dwa razy w trasie strzelił mi wąż od IC! 1 raz holowanie 90km do Warszawy w środku nocy, drugi raz sam dojechalem do najblizszej miejscowosci i u jakiegos miejscowego mechanika powiedziałem co ma zrobić od reki.
    3. Problemy z silniczkami xenonow. Ostatecznie nie udało mi się tego naprawic (koszt 400zl) i sprzedałem z tym problem. Kupujacy musial wydac 600zl na naprawe.
    4. Problem z Airbagiem w fotelu kierowcy. Kupujacy (ode mnie) naprawil to za 400zl. Ja tak jezdzilem 2 lata...
    5. No i na sam koniec perełka... Mega silnik 2.0tdi... Kij że cały osprzęt padał... Przy przebiegu 164tys km głowicę ostatecznie szlak trafił. Taniej wyniosła mnie wymiana nowego silnika niz regeneracja glowicy (koszt 5tys zl).

    Wiecej grzechów nie pamiętam.
    Przez 3 lata bałem się samochodem gdzieś dalej jechac. Raz na poczatku byłem nim w Bułgarii (nieświadomy jeszcze byłem). Drugi raz do Włoch jak jechalem, to od brata CIVIC'a pożyczałem, bo bałem się swoim jechac. Żenada.
    Z potegi AUDI juz nic nie zostało. To jezdzace smiecie. Moj ojciec kupil nowe A3 w salonie niedawno. Nie wiem czemu to zrobil. Po 2 latach uzytkownia chcialby to sprzedac... Boi się awaryjnosci (niezły paradoks, podobno audi jest niezawodne )

    I tak teraz czytam o Alfie i mysle, że gorzej niż w Audi być nie moze. A jak ktos wylicza mi tu jakie naprawy mial przez 3 lata, to jak sobie policzę to i tak w najgorszym wypadku wychodzi taniej niz w A3
    A A3 2.0tdi BKD jest podobno sporo mniej awaryjne niez te 2.0tdi w A4 i A6... To co tam się musi dopiero dziać?
    Ostatnio edytowane przez Malik ; 30-01-2012 o 14:59

  7. #47
    janio
    Gość

    Domyślnie

    Epsonix, dlatego stwierdziłem, że cyt."awaryjność podzespołu samochodu nie może być przedstawiana i stawiana jako zarzut marce w oparciu o jedno zdarzenie" - w ten sposób odniosłem się do awaryjności sprzęgła - przyznaję, że jakoś specjalnie nie szukałem, ale nie natknąłem się do tej pory z zarzutami w stosunku do awaryjności sprzęgła, tak więc Twój przypadek potraktowałem jako niereprezentatywny

    Przykład dobry, co nie znaczy, że musi się odnosić akurat do Twojego przypadku

    Również jestem zwolennikiem racjonalnego przedstawiania niedomagań, nawet obiektu niewątpliwej miłości, ale jestem ortodoksyjnym przeciwnikiem, żeby nie rzecz wrogiem, uogólnień

  8. #48
    Użytkownik Znawca Avatar Paweł_
    Dołączył
    09 2011
    Auto
    Giulietta
    Postów
    1,233

    Domyślnie

    ja również miałem jako poprzednie auto audi a3, w ciągu 2 lat zrobiłem bardzooo dużo km tym egzemplarzem i szczerze? poza klasycznymi rzeczami typu rozrząd, filtry, oleje nic się nie działo, nie ma reguły żadnej i nigdy nie będzie, to jest jak wróżenie z fusów...to jest Panowie życie, jak z człowiekiem, jeden żyje 80lat a 2 do 50lat nie doczeka...albo się uda z danym modelem albo nie i tyle, pozdro

  9. #49
    Malik
    Gość

    Domyślnie

    Pawel, jaki silnik? :>

  10. #50
    Użytkownik Znawca Avatar Paweł_
    Dołączył
    09 2011
    Auto
    Giulietta
    Postów
    1,233

    Domyślnie

    2.0TDI 140km, teściu ma też 2.0TDI tylko w A4 i zrobił już 200tys bez awarii, nie ma reguły co nie zmienia faktu że statystycznie owe 2.0 są jakie sąpozdro

Podobne wątki

  1. [Zapowiedź] Track Day. Nowa Jakość 200KM+ MotoPark Ułęż 3 kwietnia 2011
    Utworzone przez FasterMtrsport w dziale Zloty, imprezy, spotkania
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 19-03-2011, 18:43

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory