Strona 52 z 56 PierwszyPierwszy ... 2424344454647484950515253545556 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 511 do 520 z 552

Temat: Alfa Romeo Milano

  1. #511
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,450

    Domyślnie

    Cytat Napisał Campo Zobacz post
    Dyskusja na temat, czy Alfa jest szybsza niż dostawczak, jest w zasadzie potwierdzeniem upadku... marki, czy jej fanów?
    Skoro fani nie jeżdżą tam gdzie faktycznie liczy się czas tylko bredzą o wyprzedzaniu tira, którego nie potrafią wyprzedzić ... cóż.

  2. #512
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,450

    Domyślnie

    Cytat Napisał Teddy Bear Zobacz post
    fanów, zdecydowanie
    bo marka już upadła

    - - - Updated - - -



    Moc nie ma wpływu na bezpieczeństwo?
    Co to za idiotyzmy o mocy bezpiecznej?
    Wyjasnij.
    PS. Twój post zgłosilem do moda, jak szczucie. Bo ty tu szczujesz. Nie dyskutujesz tylko szczujesz. Zobaczymy, jak to będzie ocenione.
    Oczywiście że ma - im mniejsza tym bezpieczniej . Taka jest rzeczywistość i dlatego pewnie jeździsz autami o znikomej mocy. Dobrze. Zdrowo. Bezpiecznie. W ręku kierowcy jakim się prezentujesz zwłaszcza , głównie dla tych z przeciwnego pasa.

    Co do wyjaśnień - chyba nie sugerujesz że nie złapałeś nawiązania do książki Pana S. Zasady " Szybkość bezpieczna" . W szczególności znajomości rozdziału o wyprzedzaniu .
    Nieźle bys się pogrążył deklarując że takiej basis nie znasz . Choć chyba faktycznie co zdumiewające , nie znasz , czytając jakie brednie o mocy i bezpieczeństwie wypisujesz.

  3. #513
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    01 2020
    Auto
    Alfa 159 2.0 170 KM
    Postów
    1,116

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    Oczywiście że ma - im mniejsza tym bezpieczniej . Taka jest rzeczywistość i dlatego pewnie jeździsz autami o znikomej mocy. Dobrze. Zdrowo. Bezpiecznie. W ręku kierowcy jakim się prezentujesz zwłaszcza , głównie dla tych z przeciwnego pasa.
    .
    co to za brednie. To zachęcam: wyprzedzaj, mając pod butem 70 KM. Na przykład. I moment 100 Nm. Nie no, mniej, 80. Bezpiecznie wyprzedzaj, bezpiecznie zjeżdżaj ze skrzyżowania, bezpiecznie uciekaj przed niebezpieczeństwem. Powodzenia. Koniec dyskusji z trollem.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał FXX Zobacz post
    A ja TYLKO napisałem, że dla niektórych ta wersja nie jest sensowną wersją w 159 (czyli odniesienie do postu, który SAM zacytowałeś)...
    Dlaczego w związku z tym w Twojej głowie momentalnie pojawiły się stojące fujarki - nie wiem i wiedzieć nie chcę
    Nie bądź dzieckiem, FXX. Dobrze wiesz, o czym piszę. Cała Polska jest pełna wypasionych albo rasowanych fur, które pierdzą, warczą, palą gumy spod świateł, a za kierownica z reguły siedzi półmózg w czapce z daszkiem do tyłu. Zapewne w naszą polemikę wedrze się emocjonalny troll, andrzejsr, który próbuje mnie tropić i wyszydzać (za co dostał juz ostrzeżenie) i spróbuje zamieszać. Czym innym jest mocne auto, które pozwala na osiągi, dające szanse na skuteczne zachowania drogowe w rozmaitych sytuacjach, czym innym zaś pasione fury, które służą właścicielom do piractwa drogowego. I wiem, że to rozumiesz. Nie ciągnijmy tego dalej.

  4. #514
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    10 2021
    Auto
    Były 159-ki
    Postów
    1,394

    Domyślnie

    Jak ktoś umie wyprzedzać z 70KM, to więcej mocy mu to ułatwi, ale jak ktoś nie umie mając 70KM to więcej tylko zrobi krzywdę sobie lub komuś.
    Szkoda,że tej tajemnej wiedzy, że więcej koni-> bezpieczniej nie posiedli ubezpieczyciele. Bo jakoś tak się składa, że im mocniejsze auto, tym droższe ubezpieczenie. Generalnie to przez 20 lat swojej kariery za kierownicą nie miałem sytuacji niebezpiecznej do uniknięcia której potrzebowałbym więcej mocy. Ktoś tu się chyba za dużo naoglądał szybkich i wsciekłych.
    Przy okazji, można mieć i pierdyliard koni, jak to wszystko jest kastrowane ekologią. Nowe auta to w zasadzie same automaty, a te mają laga przy gwałtownym dodaniu gazu. No chyba, że cały czas będziemy jeździć po mieście w trybie sport i trzymać auto na obrotach w oczekiwaniu na sytuację kiedy uciekniemy przed nadchodzącym niebezpieczeństwem z gazem wciśniętym w podłogę....
    Jedyna konstrukcja, która odda moc natychmiast to EV, ale tej nie lubimy, prawda?
    Ostatnio edytowane przez Machaju ; 25-10-2024 o 12:43

  5. #515
    Użytkownik Fachowiec Avatar FXX
    Dołączył
    07 2012
    Auto
    Peugeot 508 II / Peugeot 308 T9
    Postów
    2,645

    Domyślnie

    Cytat Napisał Teddy Bear Zobacz post
    Nie bądź dzieckiem, FXX. Dobrze wiesz, o czym piszę. Cała Polska jest pełna wypasionych albo rasowanych fur, które pierdzą, warczą, palą gumy spod świateł, a za kierownica z reguły siedzi półmózg w czapce z daszkiem do tyłu. Zapewne w naszą polemikę wedrze się emocjonalny troll, andrzejsr, który próbuje mnie tropić i wyszydzać (za co dostał juz ostrzeżenie) i spróbuje zamieszać. Czym innym jest mocne auto, które pozwala na osiągi, dające szanse na skuteczne zachowania drogowe w rozmaitych sytuacjach, czym innym zaś pasione fury, które służą właścicielom do piractwa drogowego. I wiem, że to rozumiesz. Nie ciągnijmy tego dalej.
    No nie, totalnie nie rozumiem próby łączenia mocy samochodu z zachowaniem kierowcy i piractwem drogowym z kilku powodów:
    a) 300-konne V6 to właśnie "mocne auto, które pozwala na osiągi, dające szanse na skuteczne zachowania drogowe w rozmaitych sytuacjach",
    b) znam wielu właścicieli stosunkowo mocnych samochodów 300-400KM i wzwyż, często tych głośnych (w szczególności tych amerykańskich) i zazwyczaj nie siedzi tam połmózg tylko normalny gość. Może 5-10% z tych których znam i tego co obserwuje na ulicach w mocnych furach wpisują się w to co opisujesz,
    c) obserwując nasze drogi to znacznie więcej jest piractwa drogowego w wykonaniu właścicieli kilkunastoletnich Dieselków, zazwyczaj po chip tuningu, którzy próbują coś udowodnić albo leczyć kompleksy.

    Co więcej, podejrzewam, że za kółkiem do miliona kilometrów już mi dużo nie brakuje i ani razu w sytuacji zagrożenia nie uratowała mnie moc samochodu, wręcz nie miała generalnie znaczenia. Co więcej zazwyczaj tę sytuację były spowodowane właśnie przez mistrzów, którzy mając te 150-200KM np. nie potrafili właściwie oszacować możliwości samochodu i brakowało im przy wyprzedzaniu, bo przecież wierzyli w mocny samochód.

    Wysłane z mojego 2306EPN60G przy użyciu Tapatalka
    Ostatnio edytowane przez FXX ; 25-10-2024 o 12:50

  6. #516
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    10 2021
    Auto
    Były 159-ki
    Postów
    1,394

    Domyślnie

    Trzymając się koślawej logiki Misia, za nitro w aucie i przycisk mocy powinna być zniżka w ubezpieczeniach. Któraś firma ma taką zniżkę w ofercie?

  7. #517
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    02 2016
    Mieszka w
    Radom
    Auto
    Byłą 156 TS, GT 1.9 z wiruskiem :),jest 166 3.0 FL
    Postów
    844

    Domyślnie

    No nie mogę.Podawane już były statystyki w których samochody o większej mocy częściej ulegały wypadkom nawet w obrębie tej samej marki a Teddy dalej przy argumentacji "bo ja tak myślę"

  8. #518
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    01 2020
    Auto
    Alfa 159 2.0 170 KM
    Postów
    1,116

    Domyślnie

    Cytat Napisał AdiCarrion Zobacz post
    No nie mogę.Podawane już były statystyki w których samochody o większej mocy częściej ulegały wypadkom nawet w obrębie tej samej marki a Teddy dalej przy argumentacji "bo ja tak myślę"
    Dalsza dyskusja nie ma sensu.
    Dlaczego?
    Dlatego, że samochód sam nie jedzie.
    Za kierownicą siedzi kierowca.
    To od niego zależy, jak wykorzysta moc auta i do czego mu ona posłuży.
    Wy jakbyście tego nie rozumieli.
    Podawanie przykładów, ile wypadków spowodowały auta dużej mocy itd, czy zestawianie 70 KM z 700 KM to logika urągająca rozumowi.
    Nie pojmujecie tego, że to JA, kierowca, decyduję, jak użyję mocy.
    I w tym kontekście mocne auto jest bezpieczniejsze niż słabe, ponieważ pozwala na znacznie szybsze reakcje samochodu w sytuacjach trudnych czy niebezpiecznych. I to jest jasne, jak słońce, bo jeśli jadę autem o mocy 70 KM, wyprzedzam nim Tira a nagle wyskakuje mi z naprzeciwka jakiś idiota, to ZAWSZE, ABSOLUTNIE ZAWSZE mam większe szanse na jakikolwiek manewr ratunkowy, jadąc autem mocniejszym. Ponieważ półtorej tony żelastwa, w którym siedzę, zjedzie z tego pasa szybciej albo dokończy manerw wyprzedzania szybciej. Podobnie, jeśli jestem na skrzyżowaniu i nagle okazuje się, ze muszę błyskawicznie z niego uciec, bo jakiś debil wpada na czerwonym, to ZAWSZE, ABSOLUTNIE ZAWSZE szybciej zjadę mocniejszym autem.
    O tym piszę, a nie o tym, że banda idiotów katuje mocne auta, urządza sobie wyścigi i zabija ludzi.

    Skończcie już tę żenującą wymianę zdań. Albo nie rozumiecie prostego przekazu, albo celowo, bo paru tu na mnie zajadle poluje, udajecie, że nie rozumiecie.
    Wszystko na temat.

  9. #519
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    10 2021
    Auto
    Były 159-ki
    Postów
    1,394

    Domyślnie

    Alfa Romeo Junior znów została nagrodzona za styl. Do kolekcji trofeów dołączyła statuetka “autonis” przyznawana przez czytelników magazynu Auto Motor und Sport w kategorii “mały SUV/samochód terenowy”.

    poster
    W plebiscycie wzięło udział ponad 14.000 czytelników wydań drukowanych i internetowych magazynu Auto Motor und Sport. W 13 kategoriach uczestnicy konkursu wybrali 124 nowe modele samochodów. Alfa Romeo Junior została uznana najpiękniejszym samochodem w kategorii „Mały SUV/pojazd terenowy”, zdobywając 36,1 procent głosów.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał Teddy Bear Zobacz post
    Dalsza dyskusja nie ma sensu.
    Dlaczego?
    Dlatego, że samochód sam nie jedzie.
    Za kierownicą siedzi kierowca.
    To od niego zależy, jak wykorzysta moc auta i do czego mu ona posłuży.
    Wy jakbyście tego nie rozumieli.
    Podawanie przykładów, ile wypadków spowodowały auta dużej mocy itd, czy zestawianie 70 KM z 700 KM to logika urągająca rozumowi.
    Nie pojmujecie tego, że to JA, kierowca, decyduję, jak użyję mocy.
    I w tym kontekście mocne auto jest bezpieczniejsze niż słabe, ponieważ pozwala na znacznie szybsze reakcje samochodu w sytuacjach trudnych czy niebezpiecznych. I to jest jasne, jak słońce, bo jeśli jadę autem o mocy 70 KM, wyprzedzam nim Tira a nagle wyskakuje mi z naprzeciwka jakiś idiota, to ZAWSZE, ABSOLUTNIE ZAWSZE mam większe szanse na jakikolwiek manewr ratunkowy, jadąc autem mocniejszym. Ponieważ półtorej tony żelastwa, w którym siedzę, zjedzie z tego pasa szybciej albo dokończy manerw wyprzedzania szybciej. Podobnie, jeśli jestem na skrzyżowaniu i nagle okazuje się, ze muszę błyskawicznie z niego uciec, bo jakiś debil wpada na czerwonym, to ZAWSZE, ABSOLUTNIE ZAWSZE szybciej zjadę mocniejszym autem.
    Zdecydowanie w przedstawionych sytuacjach po pierwsze wskazane jest korzystanie z hamulca, a nie gazu, dla bezpieczeństwa swojego i innych, uciekanie z gazem w podłodze to może na filmach działa, w rzeczywistości nie pisz takich bzdur, bo ktoś to serio weźmie i sobie krzywdę zrobi. Po drugie jak zaczynasz wyprzedzanie bez odpowiedniej widoczności i miejsca to jest to tylko i wyłącznie twoja wina i głupota, a dociskanie gazu tylko spotęguje potencjalne konsekwencje. Dlaczego nazywasz kierowcę jadącego z naprzeciwka idiotą???? Z drogi śledzie panisko Misiu jedzie???? Słoma z butów wyłazi po całości. Podobnie z uciekaniem ze skrzyżowania. Skoro widzisz i masz czas i miejsce na "ucieczkę gazem" tym bardziej masz czas i miejsce na zahamowanie. A jak wjeżdżasz na skrzyżowanie z klapami na oczach patrzac tylko do przodu, a nie na boki również, to jak zobaczysz niebezpieczeństwo, to już będzie po sprawie i będzie bum. Za propagowanie takich postaw powinni wysyłać na weryfikację uprawnień do prowadzenia pojazdów
    ps. Ty zdaje się jesteś z Wrocławia. Na Rakietowej jest szkoła bezpiecznej jazdy. Zapisz się tam na kurs, nie będziesz pisał takich bzdur, a i na terenie obiektu będziesz miał okazję w praktyce zweryfikować swoje teorie.
    Taka mała podpowiedź. Przeciętne auto ze 100 zatrzyma się w niecałe 40 metrów. Na tych 40 metrach przyspieszy ze 100 do 110. 300konny Forek na 40 metrach przyspieszy ze 100 do ok. 120. Te 20 km nie robi żadnej pozytywnej różnicy w krytycznym momencie.
    Ostatnio edytowane przez Machaju ; 25-10-2024 o 21:14

  10. #520
    Użytkownik Fachowiec Avatar FXX
    Dołączył
    07 2012
    Auto
    Peugeot 508 II / Peugeot 308 T9
    Postów
    2,645

    Domyślnie

    Cytat Napisał Teddy Bear Zobacz post
    Dlatego, że samochód sam nie jedzie.
    Za kierownicą siedzi kierowca.
    To od niego zależy, jak wykorzysta moc auta i do czego mu ona posłuży.
    Dokładnie to samo Ci napisałem wyżej, więc kto i czego nie rozumie?

    Cytat Napisał Teddy Bear Zobacz post
    I w tym kontekście mocne auto jest bezpieczniejsze niż słabe, ponieważ pozwala na znacznie szybsze reakcje samochodu w sytuacjach trudnych czy niebezpiecznych. I to jest jasne, jak słońce, bo jeśli jadę autem o mocy 70 KM, wyprzedzam nim Tira a nagle wyskakuje mi z naprzeciwka jakiś idiota, to ZAWSZE, ABSOLUTNIE ZAWSZE mam większe szanse na jakikolwiek manewr ratunkowy, jadąc autem mocniejszym. Ponieważ półtorej tony żelastwa, w którym siedzę, zjedzie z tego pasa szybciej albo dokończy manerw wyprzedzania szybciej. Podobnie, jeśli jestem na skrzyżowaniu i nagle okazuje się, ze muszę błyskawicznie z niego uciec, bo jakiś debil wpada na czerwonym, to ZAWSZE, ABSOLUTNIE ZAWSZE szybciej zjadę mocniejszym autem.
    Zaraz, zaraz... wyprzedzasz tira i nagle z naprzeciwka wyskakuje Ci jakiś idiota... czyli ten jadący z naprzeciwka jest idiotą, bo wyprzedzasz nie mając wystarczająco miejsca lub widoczności? Ciekawa logika...
    Czy jak Ty sobie tą sytuację wyobrażasz?
    Idąc dalej tropem wyprzedzania tira, przyśpieszenie Alfy Romeo 159 2,0JTDm od 90 do 130km/h zajmuje około 9s, zakładając warunki idealne - nie wliczając czasu reakcji kierowcy, redukcji biegu etc. etc. potrzebujesz na taki manewr min. 275m. Tymczasem zwolnienie z 130 do 0 to ok. 70m., czyli 4x mniej odległości. Ale chowając się za tira, nie hamujesz do 0, więc śmiało ten dystans można podzielić przez 2. Zatem wolisz próbować przyśpieszać i uciekać do przodu, potrzebując 8x więcej miejsca niż się schować za ciężarówkę. Ciekawe...

    Dlatego każdy instruktor bezpiecznej jazdy Ci powtórzy to samo - nie przyśpieszaj, a hamuj i się schowaj za wyprzedzany pojazd.

    Ale większość tego nie ogarnia i potem właśnie spotykam takich mistrzów kierownicy, co zamiast schować się bezpiecznie za tira, cisną gaz, bo przecież mają moc, a przynajmniej tak im się wydaje.

    A ile razy jakiś debil Ci wpadł na czerwonym świetle i musiałeś uciekać ze skrzyżowania? Bo ja Ci przyznam, że taką sytuację miałem równe 0 razy i to mieszkając ponad 15 lat w największych miastach Polski.

Podobne wątki

  1. alfa romeo milano
    Utworzone przez emac156 w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 06-07-2009, 17:14

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory