no to zostawiłem ją w ASO na założenie Q2ki, zmianę sprzęgła, koła dwumasowego, termostatu, czujnika ciśnienia klimatyzacji.. i nie wiem co tam jeszcze buraki wymyśląprzed przejażdżką założyłem dywaniki gumowe (jakieś taniochy z norauto, bo żal klubowych było) umyłem, nawoskowałem, zatankowałem, uszczelki i klamki silikonem zapsikałem, co by mi znowu nie przymarzły wredne..