Czytając te wypociny nie można się powstrzymać od komentarza. Może byłoby lepiej, żeby właściciel dalej jeździł np.FIATem CC a nie ALFĄ 166 o bardzo zaawansowanej technologii. Nasi stali klienci wiedzą że przyjmując samochód do naprawy, dokładnie spisujemy zauważone usterki. a wszystkie kolejne zauważone w czasie naprawy ,uzgadniamy telefonicznie. Tak było i w tej sytuacji przy naprawie sprzęgła ocenia się stopień zużycia dwumasy. Ponieważ mieliśmy zastrzeżenia, wykonałem telefon do właściciela, który stwierdził że kiedyś była wymieniana ,pozostaliśmy przy sprawdzeniu w zakładzie specjalistycznym, nie wdając się w dyskusję, kiedy ta dwumasa była wymieniana. Wszyscy nasi klienci otrzymują gwarancję na piśmie na wykonaną usługę. Firmę AJS prowadzimy od 40 -tu lat i nie dopuszczamy do nieporozumień. Natomiast przystępując do naprawy podłączenie do komputera, pozwala ustalić prawie wszystkie usterki. Jeżeli młody właściciel Alfy 166 o tym nie wie, to lepiej niech pojedzie na prowincję do stodoły, tam naprawiają szybko i tanio. Pozdrawiamy wszystkich klientów AJS.