a nie jest tak, że rdzewieją po prostu auta po wypadkach? jestem o tym przekonany...
a nie jest tak, że rdzewieją po prostu auta po wypadkach? jestem o tym przekonany...
No właśnie - ciężki przód, w ogóle ciężka cała, nurkujący przód, małe hamulce?
Niestety, z moich kilku wizyt na mniejszych torach to z awarii jakie zaobserwowałem
- raz były przegrzane hamulce w golfie - ale zupełnie cywilnym (więc bez "historycznych korzeni sportowych" tak pięknych na prezentacjach Alfy) - więc nie psuje stereotypu o solidności golfa,
- innym razem zapaliło Mitsubishi Evo - zasypana komora silnika proszkiem z gaśnic strażackich, później zalana ta komora dziesiątkami jak nie więcej litrów wody wężami z wozu strażackiego totalnie, i co - i po kwadransie czy dwóch to auto normalnie odpala, jeździ ostro z godzinę , czy dwie po torze dalej, aż pojechało spokojnie do domu (! ) podczas gdy w alfie strach silnik umyć bo co chwilę wątki że komuś po tej operacji nie odpala.
- No i Alfa - 156tka (dwie poza swoją spotkałem z tej sportowej marki reprezentantki) - która wypuściła cały olej na tor (na obronę - nie wina to producenta, bo była po swapie na 3.0) i później haniebnie stała w trawie obok. Ale incydent na pewno się odpowiednio utrwalił innym uczestnikom i wzmocnił stereotyp awaryjności i delikatności tych wozów. No ja się do końca pewnie w swojej nie czułem już.
Na listach wyników z OS w Kielcach chyba ani jednej Alfy nie ma, za to całkiem wysoko jest zupełnie cywilne, ze sklepu, nie przerabiane, współczesne Audi A4 które jeździ i jeździ i psuć się nie chce.
Tak więc rzeczywiście, jak w swych prezentacjach - tylko w odległej historii Alfa może głębokich korzeni sportowych się dopatrywać. Może Ameryka to kupi, może.
Ale jedna sprawa wciąż, z każdym rokiem zmniejsza prawdopodobieństwo że coś z tego będzie - brak kontynuacji, ewolucji, uczenia się na błędach, poprawiania swoich wyrobów. Tak nagle znikąd się weźmie 5 czy 8 czy ileśtam modeli i będą nagle piękne, niezawodne, doskonale się prowadzące, brzmiące, lekkie, bezpośrednie i jeszcze tanie do tego ??? (no, tańsze niż Maserati przynajmniej). I będą szły jak świeże bułeczki wśród ogromnej, wypełniającej wszystkie już chyba nisze rynkowe konkurencji?
Wciąż świstakiem ze sreberkami zalatuje ta Giulia i cała reszta obiecywanego stadka.
Mogę Cię pocieszyć, że 75 idzie jak zła. Poza również zagotowanymi hamulcami podczas pierwszej wizyty (zaniedbania mechaniczne - po przejrzeniu całego układu i wpakowaniu worka pieniędzy jest już prawie OK - problem jest jeszcze z dozowalnością hamulca) żadnych przygód - chociaż też przesadnie jej nie katuję.
Za to wiem, że na TP właśnie z powodu przegrzania hamulców koleś skasował całkiem nowe S3.
Co do tego A4, to pewnie chodzi o kolegę Spalacza:
http://www.spalacz.pl/
Ostatnio edytowane przez radosuaf ; 15-01-2015 o 00:45
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
Najpierw obejrzyj pod spodem kilkanaście 156 sprzed 1 FL czyli od 1997-2001 (a nie 2000, jak to sobie wydumałeś...), potem porównaj z tymi od 2002 i wtedy pisz coś o rzekomych bzdurach. Dlaczego jedne gniją do przesady a drugim prawie nic w tej kwestii nie dolega poszukaj chociażby na naszym forum.
Ostatnio Auto-Bild (niemiecki odpowiednik i protoplasta naszego Auto-Świata) podając nowości na 2015 pominął premierę "Giulii". Podniosło się larum na tamtejszych forach i podobno mają sprostowanie opublikować. Chwała Bogu jest to czasopismo z obrazkami co najmniej niskich lotów, więc nawet jeśli nie zmienią danych nie przejmował bym się tym faktem![]()
Dziś porównałem zdjęcia tego licznika, które pojawiło się w sieci i w tym temacie (288km/h) z wnętrzem "Maserati" będącego prawdopodobnie Giulią Mule i to są te same elementy... Wedle jednego z włoskich portali Magneti Marelli ma realizować zlecenie na niektóre podzespoły zawieszenia w swojej fabryce w Sulmona. Linie produkcyjne w Cassino już są gotowe, natomiast prezentacja "przedprodukcynego/" auta ma się odbyć w Mediolanie na EXPO 2015 (maj).
Znajomemu w M3 E90 też stockowe hamulce na torze się przegrzewały i musiał w końcu zmienić, żeby dało się auto w 100% wykorzystywać. Dużo zależy od rodzaju toru i w jakim stopniu się potrafi wykorzystać auto.
Wystarczy spojrzeć na 4C, które powstało 'z niczego', nie mów, że im się nie udało? Co do innych modeli to mają przecież Maserati, czy Ferrari, więc mają z czego czerpać doświadczenie tworząc nowe Alfy, prawda![]()
Druga sprawa, wydaje mi się, że pomimo rynek jest rzeczywiście mocno nasycony to z chęcią powita coś nowego, powiew świeżości, bo ileż można jeździć niemieckimi autami)
Pozdro,
Bartas
Ja nie wiem jak _w ogóle_ można jeździć niemieckimi autami, a nie "ileż".
Na szczęście są nie tylko nie istniejące Alfy i niemieckie do wyboru.
@ Radosuaf : tak, o Spalacza chodziło.
Co do 75 - jak najbardziej, może kiedyś, teraz jeszcze jednej Alfie (fiatoalfie) szansę dam , zobaczymy .
Chodzi po prostu o znikome zaistnienie poza bulwarami Alfy, a chyba nie taki miała wizerunek do którego te szumne prezentacje wszystkie się odwołują.
Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 15-01-2015 o 10:07
piszę ponownie: mam auto z 2004 roku i żadna podłoga nie gnije. Kolega narzekał najpierw ogólnie na 156, że gniją, potem się zreflektował, że gniją ale tylko te z lat do 2001 czy tam 2000. Mnie chodzi o zaprzestanie uogólniania, bo, jak widać, nie wszystkie 156 gniją, te nowsze, poprawione, już nie.
Od forum było nie było motoryzacyjnego można oczekiwać precyzyjnych opinii a nie zdań zasłyszanych w maglu.
Powinno się więc pisać: "w 156 z pierwszych lat produkcji tego modelu często zdarza się, że rdzewieją podłogi, w egzemplarzach produkowanych później, a zwłaszcza tych po FL, problem w zasadzie nie występuje".
Tak?
Akurat Spalacz zasuwa na slickach, półslickach i oponach deszczowych.![]()
A co do reprezentacji Alf: jest tomi z Gtv 3.2, jest bimsky ze swoją 75 3.0 i jest artas ze 156 2.5 i coś tam jeżdżą. Tomek zdobył ostatnio jakiś puchar w swojej klasie także to że nie jeżdżą jest absolutnie nieprawdą.![]()
Przypomnę, że wielokrotnie podkreślano, że w pracach nad "projektem 952" (Giulia?) pracują setki inżynierów z doświadczeniem w maserati i ferrari. To chyba niezłe mają doświadczenie i skody z 1.2 tsi nam nie zaprezentują![]()