1.8 MPI termostat

[FXX]

[MENTION=2604]Darek[/MENTION] wahanie wskazówki w moim przypadku jest ściśle uzależnione od tego czy auto stało na postoju czy nie, nie miałem jeszcze takiej sytuacji w której jadąc i nie zatrzymując się (lub zatrzymując się dosłownie na moment) wskazówka pokazywała mniej jak 90. Dopiero po postoju (czasem wystarczyły 2-3 minuty stania z pracującym i nagrzanym silnikiem) wskazówka zaczyna opadać, ostatnio udaje się jej wrócić na miejsce (90 stopni) po lekkim spadku temperatury, przypadek gdzie opadła na sam dół był tylko wtedy jak wracałem od mechanika jadąc 100km do domu. Tak jak pisałem wcześniej muszę pojeździć więcej i poeksperymentować żeby sprawdzić czy powtórzy się scenariusz.

Jeżeli bierzemy pod uwagę inny czujnik niż ten na termostacie (podobno to właśnie ten czujnik na termostacie powoduje pojawianie się błędu P0597 w Z18XER) to trzeba będzie wymienić całą obudowę termostatu, ale pierw wymienię bez obudowy.

- - - Updated - - -

Panowie powód uciekającego płynu już chyba znany, utwierdźcie mnie jedynie w przekonaniu. Ciemny osad na dnie, olej w układzie czy śluz/brud?
Obecność CO2 negatywna, test robiony dwukrotnie.

Olej ma niższa gęstość od płynu chłodniczego, więc nie osadzałby się na dole
Raczej syf z układu.

Na Twoim miejscu, walkę z problemem zacząłbym od uporania się z tym błędem, ponieważ termostat w tym silniku, ma grzałkę sterowaną elektrycznie z ECU, która dodatkowo steruje termostatem.

Na początek sprawdź wtyczkę, oporność grzałki - powinna być w okolicach 11-12 Ohm, a dodatkowo jeśli powyższe będzie w porządku, to ciągłość przewodów pomiędzy ECU, a wtyczką.

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka

[darek156]

Ja tez myślę że to raczej syf, olej pływałby na powierzchni.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[superbb]

Też tak myślę teraz, oglądałem przykładowe zdjęcia oleju w układzie chłodzenia i płyn po zmieszaniu wygląda jakby zmienił nie tylko kolor ale i konsystencję, tutaj niczego takiego nie ma. Płukanka obowiązkowa przy wymianie się szykuje, zbiorniczek może dodatkowo się jeszcze oczyści.
Wymieniłem dzisiaj korek wlewu do zbiorniczka profilaktycznie, pomogła komuś z was wymiana przy uciekającym płynie bez śladów wycieku? Zbiornik się pocił niby pod korkiem, ale na zewnątrz nie widzę żadnego śladu płynu

[FXX]

Też tak myślę teraz, oglądałem przykładowe zdjęcia oleju w układzie chłodzenia i płyn po zmieszaniu wygląda jakby zmienił nie tylko kolor ale i konsystencję, tutaj niczego takiego nie ma. Płukanka obowiązkowa przy wymianie się szykuje, zbiorniczek może dodatkowo się jeszcze oczyści.
Wymieniłem dzisiaj korek wlewu do zbiorniczka profilaktycznie, pomogła komuś z was wymiana przy uciekającym płynie bez śladów wycieku? Zbiornik się pocił niby pod korkiem, ale na zewnątrz nie widzę żadnego śladu płynu

Takie ilości były by widoczne na zbiorniczku. Jeśli masz różowy płyn to szukaj różowego osadu na elementach wokół silnika. Może być tak, że kapie na gorący element i odparowuje dość szybko.
Dodatkowo na ciepłym, uruchomionym silniku przeleć dłonią po wszystkich dostępnych wężach, może któryś będzie mokry.

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka

[superbb]

FXX sprawdzę wtyczkę i grzałkę tak jak mówisz, wspominając o grzałce skąd mam poznać że ten termostat który zamierzam kupić https://allegro.pl/oferta/termostat-...hoCYdMQAvD_BwE jest w nią wyposażony? Czy każdy w ogóle jest?

- - - Updated - - -

Tu małe zapoconko na wężu przed termostatem do nagrzewnicy, pod zbiorniczkiem wygląda podobnie ale nie widzę żeby stąd podciekało po nagrzaniu układu. Za to węże klimy ociekają wodą, na początku byłem pewny że znalazłem winowajcę, ale okazało się że tak ma być i te rurki nie mają związku =d

[master_tychy]

Takie ilości były by widoczne na zbiorniczku. Jeśli masz różowy płyn to szukaj różowego osadu na elementach wokół silnika. Może być tak, że kapie na gorący element i odparowuje dość szybko.
Dodatkowo na ciepłym, uruchomionym silniku przeleć dłonią po wszystkich dostępnych wężach, może któryś będzie mokry.

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka

Ten osad po wyschniętym płynie da się dość dobrze sprawdzić z latarka UV (jak do sprawdzania wycieków w klimie z barwnikiem). Dość ładnie świeci .

Czy ten nypelek z boku zbiorniczka masz cały dobry? To bardzo lubi pękać w tym miejscu gdzie się zakłada wąż. Pęknięcia może nie być widać, ale lubi sobie tamtędy lecieć na ciepłym.