Alfa Romeo 156 GTA

[dbh]

Nie przesadzaj, B8 tylko na dobre wyszedł temu autu, akurat tą oliwko-zieloną GTA moge polecić, mechanicznie silnik igła, nie raz jeździłem tym autem. Brać jeździć i tyle.

powiem tak poza tematem ze ten kolor to moj ulubiony. niestety poki co musze sie turlac swoim 1,8TS

[Zonkil]

Jakoże zanoszę się z zakupem Alfy z silnikiem V6 chciałbym zapytać czy wiecie coś może o tych dwóch wystawionych an allegro

http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...264463850.html

http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...255275206.html

Chodzi mi głównie o wiadomości dotyczące stanu technicznego i wypadkowości

przeczytałem chyba wszystkie informacje dostępne na tym forum i w internecie na temat tych modeli i tak mniej więcej wiem w co się pakuje i wiem, że szukam auta które robi mniej więcej tak

[GrzesiekK.]

Czerwona 2.5 to auto forumowicza. Co do GTA za ~20k złociszy masz tak jeszcze z 15tys złociszy na doprowadzenie jej do ładu?

[Zonkil]

po niebieskiej sie mniej wiecej czegos takiego spodziewalem, cudow nie ma
a co do czerwonej 2,5 to prosilbym o jakies namiary na forum bo na maile z allegro nie opisje
z gory dzieki

[Darko_ko]

Oj tej czarnej to radzę raczej unikać

a możesz powiedziec dlaczego trzeba ja unikać???


P.S. moze ktoś ma jakieś bliższe informacje na temat GTA z czestochowy???Od Pana z superalfa!!tylko jakies rzetelne info a nie ze dlugo stoi to cos nietak musi byc itp.
Byłbym bardzo wdzieczny za jakies konkretne info na temat tego auta...Dziękować

[rafter]

a możesz powiedziec dlaczego trzeba ja unikać???


P.S. moze ktoś ma jakieś bliższe informacje na temat GTA z czestochowy???Od Pana z superalfa!!tylko jakies rzetelne info a nie ze dlugo stoi to cos nietak musi byc itp.
Byłbym bardzo wdzieczny za jakies konkretne info na temat tego auta...Dziękować

Temat GTA z Częstochowy z superalfy był już wałkowany . Potencjalny klient dotarł do poprzedniego właściciela z zagranicy i okazało się że auto ma nalatane ok. 180 kkm a w ogłoszeniu było coś poniżej 100 kkm . Superalfa twierdził ,że został oszukany i nic nie wiedział kręceniu licznika .
Osobiście gdybym szukał weekendowego auta do zabawy tobym zainteresował się tym egzemplarzem , bo po pierwsze jest bezwypadkowe ( o co z GTA trudno) i ma zrobiony przegląd .Niska cena zachęca a pan Robert będzie pewnie elastyczny żeby pozbyć się tego balastu

[kubacik]

Witam
O bezwypadkowości tej z Częstochowy też mozna zapomnieć. Malowany lewy bok i chyba maska - to usłyszałem dzwoniąc do komisu na poczatku roku 2010, wtedy było na forum gorąco na temat tej GTA a ja szukałem takiego samochodu. Nie zmienia to faktu że ma fajną konfigurację koloru nadwozia i skór.
pozdrawiam

[RogerIZ28]

Czerwona 2.5 to auto forumowicza. Co do GTA za ~20k złociszy masz tak jeszcze z 15tys złociszy na doprowadzenie jej do ładu?

tak czy siak okazać się może że taniej wyjdzie wydać 20tyś i wsadzić 15tyś, niż kupić za 30-35tyś, i włożyć 10tyś, bo cudów nie ma, i w każdą alfę prędzej czy później włożysz drugie tyle nikt nie sprzeda używanego auta z wymienionymi wszystkimi częściami na nowe...

[abezus]

Witam
O bezwypadkowości tej z Częstochowy też mozna zapomnieć. Malowany lewy bok i chyba maska - to usłyszałem dzwoniąc do komisu na poczatku roku 2010, wtedy było na forum gorąco na temat tej GTA a ja szukałem takiego samochodu. Nie zmienia to faktu że ma fajną konfigurację koloru nadwozia i skór.
pozdrawiam

To ze auto jest malowane nie oznacza ze jest powypadkowe przeciez... Jesli chodzi o bok to wystarczy jeden zawistny z gwozdziem ktory ladnie potraktuje samochod, maska moze byc od kamyczkow zmasakrowana i przelakierowana... Nie twierdze ze w tym przypadku tak jest... Po prostu malowane nie oznacza powypadkowe. Poza tym temat aut malowanych to temat rzeka... ostatnio kolega byl w szwajcarii i tam to dopiero jest sajgon... doslownie z metra widac ze auto bylo malowane... ja osobiscie widzialem na aucie stamtad jak na blotniku doslownie zostala kropla lakieru zaschnieta i mowie tutaj o samochodzie za ~100 tys zl. Wiadomo ze nie wszedzie w szwajcarii tak jest... ale wszedzie sa auta malowane... lepiej lub gorzej... za granica czesto maluja byle jak bo tam ludzie nie wesza wszedzie podstepu i nie zwracaja uwagi na takie rzeczy... a w polsce maja juz takie techniki ze nawet da sie oszukac miernik lakieru... Reasumujac... malowane, nie malowane, nie wazne... wazne zeby nie bylo powypadkowe.

[Darko_ko]

Temat GTA z Częstochowy z superalfy był już wałkowany . Potencjalny klient dotarł do poprzedniego właściciela z zagranicy i okazało się że auto ma nalatane ok. 180 kkm a w ogłoszeniu było coś poniżej 100 kkm . Superalfa twierdził ,że został oszukany i nic nie wiedział kręceniu licznika .
Osobiście gdybym szukał weekendowego auta do zabawy tobym zainteresował się tym egzemplarzem , bo po pierwsze jest bezwypadkowe ( o co z GTA trudno) i ma zrobiony przegląd .Niska cena zachęca a pan Robert będzie pewnie elastyczny żeby pozbyć się tego balastu

A znasz ta osobe ktora dotarła do tego porzedniego właściciela....można się z nim jakos skontaktowac??

pozatym jak Pan z superalfy twierdził ze zostal oszukany z tym przebiegiem(jak sam napisales)...to zgodnie ze swoja filozofia sprzedazy alf powinien obok informacji ze bezwypadkowa i w super stanie itp.zamiescic informacje ze niestety w tym przypadku został oszukany i ze auto faktycznie ma 180 tys przebiegu a nie 85 tys.km......czyż nie