Ja mam poprowadzony przewód zasilający do zapalniczki. A lampka sterowana jest "-", "+" jest stały.
Wystukane z Galaxy S5 Neo
Ja mam poprowadzony przewód zasilający do zapalniczki. A lampka sterowana jest "-", "+" jest stały.
Wystukane z Galaxy S5 Neo
No dokładnie przecież w lampce jest non stop napięcie ...
Ja już w trzech autach (nie alfach) podłączałem elektrochrom i zawsze przy lampce było napięcie po stacyjce. Nawet w starym punto.... tylko trzeba mieć miernik i to znaleźć.
Panowie pod lampką są dwie kostki schowane obydwie mają 3 piny. Was powinna zainteresować kostka tzw matka a w niej pin z żółtym kablem, jest to +. Tam pojawia się prąd po przekręceniu stacyjki i włączeniu świateł. (Ta opcja jest najlepsza, bo po co komu fotochrom w dzien) minus bierzemy z masy (śrubka wkręcona w dach trzymająca ramkę lampki )
Gasisz auto nie ma prądu.
Działa na 100% bo sam mam tak zrobione.
Ja zawsze miałem w podsufitce niezależne zasilanie po stacyjce.
Fotochrom mam z Peugeota więc i tak musiałem poprowadzić przewód dla sygnału wstecznego więc czy poprowadzę jeden czy dwa przewody bez różnicy.
Wystukane z Galaxy S5 Neo
Przydaje się ten sygnał ze wstecznego ale właśnie ja zawsze sobie go odpuszczam bo nie chce mi się dodatkowych kabli ciągnąć![]()
Ja mam tam dwie wtyczki, w jednej nie ma napięcia, a w drugiej jest 5V (tylko czemu?) więc lusterko nie działa.
Jeśli podłącze bezpośrednio to lampki to działa non stop.
Po wyłączeniu zapłonu próbuje zejść z napięciem ale coś mu nie pozwala i wraca na sekunde do 10V i z powrotem robi się 12V. Jeśli lusterko odłączę wraca normalnie do 3V.
Kolego podłącz sobie to do zapalniczki tam napięcie pojawia się po przekroczeniu kluczyka.
Wystukane z Galaxy S5 Neo