No to jak mówiłem odwołanie zawsze jedno trzeba złożyć bo coś się zawsze uda wyrwać tylko coś porządnie napisane.. bo napisać odwołanie tak poprostu to strata czasu..
Poza tym co do mnie prawda jest takie że nasze auta są mocno różne.. Twoja to "zwykła" 147 i sądzę że od tej wartości którą Ci dali mocno bym nie psioczył jakoś.. bo da się za to kupić taką samą następną w lepszym czy gorszym stanie (rzecz względna).. a mojej drugiej już takiej samej nie kupię więc dla mnie bardziej istotny od kasy byłby wrak o ile nie byłby zbyt zniszczony żeby coś z niego ratować bo i tak nie wyciągnąłbym od nich tyle ile warte było to auta realnie, a nie rynkowo..
Powodzenia w dalszej walce, bez odbioru![]()