Ciekawe po ile by załatwił samą obudowę kluczyka do 159.
Ciekawe po ile by załatwił samą obudowę kluczyka do 159.
Obudowy są tylko z oryginału. Nawet z Chin nie ma zamienników. Kluczyki w ładnym stanie to 200-250 zł na allegro.
Jak zobaczę w pełni działający kluczyk do 159, to uwierzę... Inne auta mnie nie interesują bo akurat taki jest paradoks, że najmniej chodliwe (wśród złodziei) alfy są jednymi z lepiej zabezpieczonych aut na rynku.
No jeżeli da się wybebeszyć elektronikę z obudowy to jak najbardziej można taki zabieg wykonać. Na allegro widziałem praktycznie nowe kluczyki- często się jeździ całe życie na jednym kluczyku, a gdy następuje zgon samochodu nagle się okazuje, że ten drugi jest w idealnym stanie i można go sprzedać.
Obudowa to jak widać dwie połówki- pewnie trzymają się na zatrzask. Trzebaby pokombinować i dostać się do środka (po wyjęciu baterii widać jakąś płytkę). Strzelam w ciemno- DA SIĘ, ale trzeba pokombinować.
Szukaj zatem![]()
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
"We have to love Alfa, it's the law!" - Richard "Hamster" Hammond
Sądząc po tym ogłoszeniu, to jak widać da się to zrobić
http://allegro.pl/obudowa-kluczyka-n...230872644.html
AR 159 SW, 09r, Distinctive Q-Tronic, 1.9 JTDm 16V była, Opel Insignia ST jest
Obudowę da się wymienić. To nie problem. Kiedyś miałem 2 nowe kluczyki po 250 zł każdy (z auta po przebiegu 3000 km) i jakoś nie było chętnych do zakupu. W końcu sprzedałem do Niemiec, bo tutaj większość takich tematów kończy się na pisaniu...
Szkoda bo wziął bym oba.
Tak wygląda kluczyk rozebrany
Dodano po 2 minutes:
Widać, że za logiem jest śrubka. Mnie zastanawia jak ściągnąć przyciski, samo logo oraz jak odpiąć grot (jak wyciągnać lub czym ten trzpień). Próbowałem u siebie na próbę i ani drgnie ten grot...
Ostatnio edytowane przez Luck ; 07-04-2015 o 19:25 Powód: Dodano
W tą rureczkę wkładasz igłę ale uchem a nie kolcem ,dopasuj igłę bo są różnej wielkości .Ma wejść ciasno ,możesz delikatnie ją wbić (ale uchem w dziurkę)Za resztę igły łapiesz kombinerkami i obruszasz .Cierpliwości ,wyjdzie jak nie za raz to jeszcze spróbuj. Śrubka jest nie za logiem tylko odkręcisz ją od strony przycisków .Trzeba je podważyć np, igłą to jednolita gumka i tam zobaczysz śrubkę .Robiłem to nieraz ale nie jest to łatwe i nie jest do rozbierania bez końca ,pojawią się luzy albo zaklinuje się ten kołeczek albo będzie wypadał .Swoją drogą szukam ładnej obudowy ale nie za 400. Ktoś napisał że tu się kończy na gadce , jak bym zarabiał 3 tyś ale euro to bym brał w ciemno i miałbym idealną alfę np, z 2010 r a nie trochę umęczoną(obtartą z wykończoną dwumasą itp ) z 2006 i robiłbym powoli z niej lalkę , taka rzeczywistość , he he he .
pozdrawiam.
No tak, możliwe że faktycznie za przyciskami ta śrubka, jeszcze nie rozbierałem pilota u siebie więc sądziłem że jest podobnie jak w innych pilotach AR chociaż przymierzałem się do tego bolca w grocie i tu wolałem odpuścić by czegoś nie urwaćJak dorwę ładniejszą obudowę to będę działał.