Jak wyrwać czujnik ze zbiorniczka wyrównawczego?Mocno siedzi,a nie chcę rwać na siłę aby czegoś nie uszkodzić.
Jak wyrwać czujnik ze zbiorniczka wyrównawczego?Mocno siedzi,a nie chcę rwać na siłę aby czegoś nie uszkodzić.
Koledzy prośbę mam jakby ktoś przeglądał allegro i nie zapomniał co napisałem, jakiś ch....j włamał mi się do piwnicy i pokradł mi troche części do alfy najbardziej żal napinacza, jakby się komuś rzucił w oczy napinacz hydrauliczny na sprzedaż byłbym wdzieczny, nie podaruję kut...owi zwłaszcza że domyślam się kto tylko dowodów brak. Z góry dzięki
Jeśli uda mi się jakoś sensownie skompresować film to jeszcze dziś wrzucę dźwięk mojego wydechu na handel/wymianę na oryginał![]()
powiedzcie mi od czego to jest?do dolotu przed przepustnica wpada węzyk od odmy, a nastepny za otworem przepustnicy od czego jest? tez z pokrywy wylotem dmucha a przy przepustnicy zaciaga powietrze?nastepny wezyk za odmą...wpadajacy do przepustnicy, a bardziej mi chodzi jaa to funkcje przy przepustnicy pełni:p
grzybek dawaj dawaj![]()
Mówisz i masz
http://www.youtube.com/watch?v=1tXRErLaaIY
Generalnie jak posłuchałem nagrania to słabo oddaje dźwięk faktyczny no ale do tego trzeba by chyba mieć studio nagraniowe, ewentualnie bardziej z boku i dalej go nagrać. Ale mimo to co nieco da się posłuchać![]()
mogę tylko od siebie dodać, że nagranie praktycznie wcale nie odzwierciedla tego co na żywo.Wydech grzybka bardzo ładnie gra i jakbym nie miał ori włoskiego to bym zakładał też taki zestaw.
Ja bym go zostawił gdybym śmigał tylko po mieście. Niestety ma rezonans w okolicach 3-3,5krpm czyli najczęściej używany zakres w trasie, teraz denerwuje mnie to już po 70km jak jadę do siebie i to jedyny powód dla którego chciałbym się go pozbyć. Chyba że by go wygłuszyć dookoła ale mam zamiar to auto odciążać a nie w drugą stronę
error, jeśli Ci nie spieszy to poczekaj do zlotu w Biłgoraju, wtedy możemy się tam spotkać albo gdzieś po drodze to posłuchasz go na żywo bo widzę że z lubelskiego jesteś.
Ostatnio edytowane przez kasztelan ; 20-07-2011 o 23:17
Z Alfą jak z kobietą... Żyć trudno, a zabić szkoda