Ciągnąc dalej temat, muszę pociągnąć wiązkę do AFLM, jakie powinny być przekroje kabli/przewodów? Jeden z czujników ma wtyczkę i widzę, że to dosyć cienkie kabelki. Są jakieś gotowe zestawy w sensie, że można kupić już 3 żyłową wiązkę w oplocie i wtedy wystarczy tylko uzbroić wiązkę w wtyczkę?
Ostatnio edytowane przez Fojteg ; 07-12-2023 o 09:43
Jeżeli to jest "SENSOR-HEADLAMP LEVEL" to przekroje są 0.5mm2
Chce sobie wyłączyć swiatła obrysowe(swiatła USA), i będę musiał przeprowadzić procedurę proxi MESem. Jest tam informacja, że w niektórych modelach Stelvio może być konieczna kalibracja ABS, rozumiem, że dotyczy to tylko modułu Continetal ABS MK C1 jak w załączonym zdjęciu
A następnie muszę skalibrować tylko: Reset steering angle
Czy może jeszcze Pressure sensor calibration i Lateral and longitudinal acceleration sensor calibration? Mimo, że przy nich znajduje się informacją że powinny być kalibrowane tylko przy wymianie.
Nie pamiętam już dokładnie, ale proxi po zmianie czegokolwiek powodowało błędy, które kasowały się dopiero po kalibracji, nie mam pewności ale zdaje się znikały także po "kalibracji" drogowej tzn. odpalenie, jazda ze skrętem na max w lewo, później na max w prawo, zatrzymanie, załączenie p, zgaszenie silnika.
Zrobiłem proxi i wyskoczył mi błąd świateł
Światła skręcił się na Maxa w prawo. Odpaliłem i pokręciłem kierownica, pojechałem pozwiedzać okolice i lipa. Chciałem zrobić ponownie proxi, ale zawiesiło się na niebieskim i szarym adapterze, pojechałem do domu i ponownie chciałem zrobić proxi już pod domem ze strachu, że zaraz unieruchomienie furę. To w ogóle nie chce mi się łączyć. Padł laptop w międzyczasie, więc więcej nie próbowałem, jutro jeszcze raz podejdę do tematu. Jakieś pomysły?
Czy te światła można skalibrować bez ponownego proxi?
Takie info jeszcze, że po zrobieniu proxy była tylko informacja, że poszło prawidłowo, bez komendy wyłącz zapłon.
Ostatnio edytowane przez Fojteg ; 14-12-2023 o 20:03
Musiało nie łączyć przez słabą baterie w laptopie, dzisiaj rano zmieniłem na USA zrobiłem proxi, które odziwo nie przeszło ostatniego punktu i światła działają znowu.
Mogło być kiedyś pisane, zresztą gdybyś napisał mi 3-4 odpowiedzi wyżej o tym, to bym tego nie robił. Jednak tu jest tyle wątków i stron, że trzeba by było czytać i czytać.
Podepnę do tematu jeżeli można. I bez krzyków na nowego mi tu proszę
Byłem w takiej euforii jak sprowadziłem auto, że nie pomyślałem aby kupić reflektor przód EU tylko oddałem na przerobienie a drugi, który był rozbity kupiłem EU. Zapłaciłem ponad 1000 zł i teraz wiem, że spokojnie jakbym dołożył kilkaset/tysiąc złotych więcej to miałbym oryginał EU ale trudno. Mleko się rozlało i proszę nie wyzywać od głupków
Reasumują reflektor prawy przód jest EU, tył oba EU a tylko lewy przód oryginał przerobiony na nasze warunki. Aby nie świeciła obrysówka poprosiłem o wypięcie wtyczki - w starym rozbitym widziałem, że obrysówka jest wpięta wtyczką dwupinową (pomierzyłem na wyjściu wtyczki i tam podawane jest po prostu 12VDC i minus). Więc pomarańczowa blenda jest srebrna z napisem a Alfa Romeo a wtyczka od obrysówki wypięta i nie świeci - wydawałoby się, że będzie Pan zadowolony
Niestety błąd świateł adaptacyjnych mnie trochę kuje w oczy tym bardziej, że jest to jedyny błąd obecnie w aucie.
MES pokazuje błąd B1071-86 - Left Bending Error i po wykasowaniu wraca natychmiast.
No i teraz pytanie, czy to od wypiętej obrysówki? Z tego co widzę na giuliaforum to tak. Czy w tym wypadku ratuje mnie tylko wymiana na EU?