Gdzie zlot w 2012

[hannah]

czyli jest opcja, że przyjadę z narzeczoną i będziemy dzielić jeden pokój np z inną parą?

Kurna nie dośc, ze na zlot przyjedzie, to jeszcze i inne atrakcje chciałby miec

[Majkel]

4-dniowy to nie taki majstersztyk.. to da się ogarnąć
ja bym myślał na 5-dniowym. w przyszłym roku fajnie układa się ten weekend sierpniowy

[Abidibi1509]

Kurna nie dośc, ze na zlot przyjedzie, to jeszcze i inne atrakcje chciałby miec

własnie "takich" atrakcji nie chciałbym mieć nie żebym miał coś do innych par, ale jak się jedzie z narzeczoną to dobra chwila samotności nie jest zła,nie?

---------- Post added at 13:33 ---------- Previous post was at 13:31 ----------

kurde, ale nadal nie dostałem odpowiedzi

[drift-r]

W tym roku można było trafić w jednym domku na inną parę a nawet w jednym pokoju na dodatkowego lokatora

[Pietia]

własnie "takich" atrakcji nie chciałbym mieć nie żebym miał coś do innych par, ale jak się jedzie z narzeczoną to dobra chwila samotności nie jest zła,nie?

---------- Post added at 13:33 ---------- Previous post was at 13:31 ----------

kurde, ale nadal nie dostałem odpowiedzi

Właśnie po to jedzie się na zlot, żeby integrować się z innymi.
Jeśli nie masz małego dziecka albo dzieci wysoce prawdopodobne jest, że wylądujecie w pokoju i innymi osobami.

[Zonkil]

Ja jestem jak najbardziej za możliwie najdłuższym zlotem...
W tym roku były 3 dni, no w zasadzie 4, ale jako takich normalnie liczonych dni to bym powiedział, że niecałe 3...
Moim zdaniem opcja na 5 dni by była najlepsza ze względu na to, że było by miejsce rozłożyć wszystko w czasie tak, żeby nie było pośpiechu tak jak w tym roku, bo trzeba przyznać, że atrakcji było dużo a czasu niewiele... jak dla mnie za bardzo spięty grafik...

Nie żebym krytykował wszystko było fajnie, ale to jednak są wakacje i dobrze jest nie spieszyć się z jednego miejsca na drugie, bo tak jest w grafiku, troszkę więcej luzu by się przydało

---------- Post added at 13:45 ---------- Previous post was at 13:40 ----------

własnie "takich" atrakcji nie chciałbym mieć nie żebym miał coś do innych par, ale jak się jedzie z narzeczoną to dobra chwila samotności nie jest zła,nie?

Popieram
A integrować się z nowymi znajomymi można w dzień, noc pozostawmy dla drugiej połówki

[drift-r]

Grafik był spięty żeby się ludzie nie nudzili, bo jak się alfaholicy nudzili to im głupie rzeczy go głowy wpadały.

[Zonkil]

Bo to się trzeba umiejętnie nudzić a nie na całego

[Quattro]

ale jak się jedzie z narzeczoną to dobra chwila samotności nie jest zła,nie?

Jedziesz się przytulać czy integrować z innymi?

[jamrozw]

a quattro jak zwykle prosto z mostu i z grubej rury