
Napisał
viader
Witajcie, to mój pierwszy post na tym forum. Mniej więcej od roku planuję kupić jakąś alfę, ponieważ zakochałem się w tej włoskiej marce. Na początku myślałem o GTV ze względu na osiągi, jednak jest to zbyt niepraktyczne auto. Od 6 lat jeżdzę mitsubishi eclipse i tego typu pojazd zaczął mi już doskwierać. Niewygoda wsiadania/wysiadania, hałas we wnętrzu powyżej pewnej prędkości, bardzo twarde zawieszenie (choć trwałe). Stąd zapragnąłem mieć coś dużego, wygodnego, komfortowego, z przyjemnym audio itp. Nie chcę jednak rezygnować z osiągów i dobrego prowadzenia, stąd mój wybór padł na alfę 166. Zakup planuję na przełomie czerwca/lipca. Czy jest szansa, aby za ok 20 000zł kupić egzemplarz po FL z V6 pod maską? I czy znalazłby się może jakiś uczynny forumowicz, który mógłby mi zaprezentować takie auto w okolicach Warszawy? Zastanawiam się też nad automatem, gdyż 95% przebiegu robię po mieście. Niestety nigdy nie jeździłem autem z automatem i nie wiem czy byłoby to dla mnie satysfakcjonujące.
Oprócz wyżej wymienionej kwoty będę miał do dyspozycji jeszcze ok. 6-7 tyś na start. Za te pieniądze chciałbym ogarnąć dobrą instalację gazową i porobić parę pozakupowych spraw jak rozrząd, itp.
Zastanawiam się jednak, czy w takim przypadku nie wziąć silnika 2.4 jtd w wersji 175KM i zaczipować go w okolice 200KM. Czy coś takiego będzie jeździło dużo gorzej jak V6? Nie musiałbym pakować kasy w instalkę, więc na samo auto mógłbym wydać więcej np. 25000zł, czy to pozwoli kupić lepszy egzemplarz? Zastanawiam się nad tym tylko ze względu słabej dostępności modeli V6 po lifcie. Nie wiem jednak czy zniosę silnik od traktora w limuzynie...