Zakochanego na zabój rozterki

[Tytanowy]

Widzę, że jakiś niedobry admin mi tu wykasował ładnych parę postów... chyba ze dwie (albo i lepiej) strony najbardziej boli jednak, że będę musiał jeszcze raz pisać mojego ostatniego posta

Przy przenoszeniu na innym serwer, forum się posypało i ostatni backup jaki administratorzy wykonali, był z 16 grudnia. Dlatego też, parenaście postów (i nie tylko tobie) znikło.

Co do samego tematu, to tak... Ogłoszenie wisi już hmmm... Kilka miesięcy? Przynajmniej ja tyle zaobserwowałem.
Auto zarejestrowane w Olsztynie, co widać po tablicach "NO" (jestem z tego regionu, dlatego znam tablice), gdzie auto niby pochodzi z Gdańska... Zapytałbym się, o co tutaj chodzi... być może nieprzerejestrowany jeszcze z poprzedniego właściciela, albo coś w tym rodzaju.
Stożek... a raczej te super ekstra rury od powietrza +20KM, to pierwsze co bym robił, jeżeli zdecydowałbym się na zakup. Myślę, że to akurat najmniejszy problem.
Końcówki drążków, to koszt około 50zł szt.
Tłumiki, bo raczej od razu wymieniałbym i środkowy i końcowy, to rzecz do ogarnięcia na zamówienie, jeżeli nigdzie nikt nie dysponuje takimi w dobrym stanie. Myślę, że zmieścisz się w granicy 350zł.
Co do katalizatora, to niestety nie wiem...
Spadające obroty i przygasanie, dzieje się tak zarówno na biegu jałowym, jak i normalnie podczas jazdy? Tutaj to akurat może być sporo przyczyn, może być własnie winny temu dolot, silniczek krokowy, ewentualnie może być też zasyfiona, lub padnięta przepustnica.

Więc w skrócie, cena trochę przyduża... Osobiście nie dałbym 13 tysięcy, gdzie jeszcze czeka mnie dość sporo pracy przy aucie. Spróbuj zbić cenę, wtedy jeszcze ma to jakiś sens.

Pozdrawiam

[Tytus9]

Dzięki Tytanowy ;)

To ciekawe, auto właściciel zakupił podobno w Warszawie... Może jest zameldowany w Olsztynie, a mieszka w Gdańsku...

Też uważam, że 13k to za dużo. Planuję rozmawiać o cenie z właścicielem w tygodniu, ale najpierw chciałem usłyszeć zdanie paru przyjaznych Alfistów czy warto w ogóle rozmawiać ;) Co do rur w pełni się zgadzam i też pomyślałem, że to może być wina zupełnie innego "dotlenienia silnika", który nie dość, że inaczej dostaje powietrze, to jeszcze inaczej wywala spaliny. Swoją drogą obwodowo i tak w ogóle, do złudzenia przypomina mi ta rura rurę PCV, jakie w starym budownictwie znaleźć można za tronem...

EDIT:
Martwi mnie zwłaszcza to, że samochód nie jeździ (nie pozwalają na to hamulce), a co za tym idzie nie ma możliwości sprawdzenia skrzyni biegów i silnika w ruchu. Mechanik, u którego auto stoi, sam powiedział, że najpierw trzeba by sprawić, żeby to jeździło, a dopiero po przyjeździe do Wawy i zapoznaniu się z autem, po kilku dniach jazdy można by cokolwiek mówić na temat mechaniki układu jezdnego. To samo z zawieszeniem- nie sprawdzę jak, i czy stuka, bo nie rozpędzę auta w obawie, że go później nie zatrzymam. Kolejnym problemem jest brak badania technicznego- teoretycznie istnieje możliwość, że naprawię samochód, a przypną mi się np. do emisji spalin przez ten zasrany katalizator i dalej nie będę mógł jeździć i zostanę posiadaczem auta odległego o 300km ode mnie, a lawetować... no nie wiem. To niski samochód, trochę się lawety boję. Poza tym to jest koszt. Jeśli mam bulić za transport samochodu przez pół polski to chciałbym mieć z tego chociaż jakąś frajdę- np. radość z prowadzenia ;)

[Tytanowy]

Musisz zadzwonic i zapytac, dlaczego auto jest zarejestrowane w Olsztynie. Sensowne i jasne wytlumaczenie :-)
Dobre tarcze i klocki to podstawa, szczegolnie przy takiej mocy. Zobaczysz, że nie raz bedziesz musial gwaltownie hamowac, a czesto zdarza sie, ze nie jest to spowodowane przez nas.
Równiez stawialbym, ze przyczyna spadku obrotow i gasniecia, jest wlasnie ten majstrowany dolot. Ewentualnie przepustnica moze byc tak zasyfiona, ze rowniez takie objawy beda wystepowac.
Co do przegladu, to zalezy czy mocno kopci i smierdzi... ale stawialbym, ze raczej przeglad powinien przejsc.

Tak wiec, jezeli zbijesz cene, to wartk jeszcze sie ta alfa zainteresowac. Bo na chwile obecna 13k za takie auto to stanowczo grubo za duzo.

Wysłane z mojego onetouch EVO7 za pomocą Tapatalk 2

[supa_adam]

Co do tablic NO - nie ma tu nic podejrzanego, nawet gdzieś tam na forum pomorza sprzedający założył wątek o przeniesieniu się z Olsztyna do Gdańska.

Brak przeglądu jest tu największym problemem. Nie rozumiem, dlaczego auto jest tak bardzo zaniedbane, jakieś tam pierdoły odkłada się na później, ale doprowadzić samochód do stanu gdzie nie ma przeglądu, po kilku miesiącach sprzedawać i jeszcze twardo trzymać się ceny? No chyba, że to ostatnie sam sobie dopowiedziałem i sprzedający sygnalizuje chęć negocjacji.

Co do gaśnięcia silnika - miejmy nadzieję, że nie gaśnie w ruchu i nie gaśnie nagle. Jeśli obroty mają jakieś tam wahania na jałowym to można jeździć To może być głupia pierdoła a la wspomniany dolot, a można również wymienić wszystkie czujniki, filtry, sondy, pompę paliwa i dalej być w ciemnym lesie. Zresztą, problem stary jak świat i występuje we wszystkich markach.

Co do wydechu - powrót do oryginału bez kata, to min. 800zł. Jest to silnik bez turbo, więc pewnie trochę mocy ubyło przez te mody, podobnie jak przez wspomniany stożek.

Padło pytanie co robić - podsumować koszta i zadecydować
Za wnętrze w czerwieni można dodać, zależnie od stanu, jakieś 2-3k zł do wartości.

[Wedżi]

Tytus - zachowujesz się już jak baba Podejmij męską decyzję, wóz albo przewóz. U mnie jest do sprzedania Gtv 1.8 za 5 koła chyba, włożysz drugie tyle i pośmigasz. Ale wiem, to nie V6.

[fajf]

auto o którym mowa to gtv chwilowego użytkownika forum - nick perver (aplikatorzy.pl), poszukaj jakis rok temu były tu jego tematy, kupił auto za 10500 nic praktycznie nie włożył (a miala byc autem pokazowym heheh) wręcz przeciwnie zaniedbał auto a teraz chciałby cene rynkowa... wg mnie nie warta więcej niz 9-10 tys, tyle że wersja "red style" robi robote,
a skoro takie zaniedbania sa w podstawowych rzeczach to nie wnikam co jest głębiej

[Tytanowy]

Co do tablic NO - nie ma tu nic podejrzanego, nawet gdzieś tam na forum pomorza sprzedający założył wątek o przeniesieniu się z Olsztyna do Gdańska.

No i wszystko jasne
Perver to ten, co ma zakład w Olsztynie i okleja bodajże auta folią? I chyba nie tylko w Olsztynie. Coś mi się tak kojarzy.

Co do wydechu - powrót do oryginału bez kata, to min. 800zł.

Oryginał tak, dlatego zawsze można trochę pomodzić coś na zamówienie i też będzie b. dobrze

Stanowczo, ja bym zbijał jakieś 1-1.5k w dół... wtedy można jeszcze pomyśleć

[supa_adam]

Stanowczo, ja bym zbijał jakieś 1-1.5k w dół... wtedy można jeszcze pomyśleć

Dla mnie max 10-11k Ale nie ma co się wypowiadać bez oglądania na żywo.

- - - Updated - - -

nick perver (aplikatorzy.pl), poszukaj jakis rok temu były tu jego tematy, kupił auto za 10500

Uuuuu, tak mało? To jakaś pewna informacja?

nic praktycznie nie włożył (a miala byc autem pokazowym heheh) wręcz przeciwnie zaniedbał auto

Pamiętam te zapowiedzi na AC... Sam tu wkleiłem link do tematu przed utratą bazy danych.

- - - Updated - - -

Tytus - zachowujesz się już jak baba Podejmij męską decyzję, wóz albo przewóz. U mnie jest do sprzedania Gtv 1.8 za 5 koła chyba, włożysz drugie tyle i pośmigasz. Ale wiem, to nie V6.

To prawda, pojawiło się w miedzyczasie kilka w miarę fajnych egzemplarzy, w tym 2 Spidery

[fajf]

Uuuuu, tak mało? To jakaś pewna informacja?

o ile nie dał jeszcze mniej, bo za tyle była wystawiona na allegro czy na tablicy, więc możliwe że kupił jeszcze taniej po jakims targu,
informacja pewna bo sam się jej przyglądałem, ale jednak gtv to nie spider...

[Trin]

Hmm Gtv ma coś takiego w sobie że nie sposób się oprzeć, każda pierdoła denerwuje ale to dlatego iż jak miałem inne auto to nie przejmowałem się takimi duperelami typu, logo wyblakłe, włączniki czasem szfankują albo nie równa praca silnika... Miałem w życiu tak naprawde jedno swoje auto, tam jak coś siadło to zlewałem na to bo tak naprawdę jak spotykałem się ze znajomymi to oni nie zwracali na to kąpletnie uwagi no bo i po co... Teraz kiedy mam alfine to chcem żeby wszystko grało i spiewało na tip top. Taka magia prawdziwego auta a nie bezdusznej taczki czy wozidupska do tesco i z powrotem raz wsiądziesz do Gtv i umarłeś w butach, to auto cię omota jak niesamowita pani z rozkładówki playboya XD dlatego lepiej pogrymasić na forum niż później płakać o usterkowości;p
PS: musisz ją mieć;p i tyle