Cytowalem wiadomosc z Allegro... Wyslana zostala: "wysłana przez

allegro.pl", ponadto poraz kolejny napisze: nie przedstawiam zadnych danych osobowych objetych klauzura poufnosci - wiec prosze przestac grozic mi prokuratura...
Naturalnym jest, ze podaje Pan informacje, ktore Panu pasuja, zataja Pan te ktore swiadcza przeciw Panskim oskarzeniom...
Z niecierpliwoscia oczekuje spotkania z Rzeczoznawca, a w dalszej kolejnosci spotkania w Sadzie.
Nie pisalem przeglad techniczny - wbity w dowod rejestracyjny - tylko taki jaki kazdy czlowiek ma prawo przeprowadzic w przypadku gdy uda sie do mechanika, ASO, czy nawet samodzielnie - o ile ma odpowiednie umiejetnosci.
Rozumiem, ze zamierza Pan zataic dokumenty ktore Panu wreczylem? Bardzo ciesze sie ze posiadam ksero kopie kazdego z dokumentow... (a dodatkowo kopie zostana wziete z ASO itd).