chociaż po cholernym escorcie też mówiłem "nigdy wiecej diesla"... a zachciało mi sie teraz alfy... ale przynajmniej przy -15 pali na dotyk przy przepalonych świecach żarowych![]()
Ok. Jak będę jechał do Susza to się odezwę na PW. pozdrawiam.
Siema, ja też borykam się z drżeniem całego auta i wkurza mnie to tak samo jak Ciebie majster:/ Zaczęło mnie to irytować jak przesiadłem się do swojej po przejażdżce laguną 1.9 dci 120km (silnik na listwie CR tak jak jtd), gdzie nie było czuć kompletnie nic, nawet przy popuszczaniu sprzęgła ani nie pomyślała, żeby zadrżeć, szła jak nóż po maśle.
Do tej pory wymieniłem górną łapę silnika i pasek wielorowkowy z napinaczem i kołem pasowym wału korbowego (używka) i bez zmian. Teraz chcę się zająć luzem zaworowym, bo słychać też klepanie i zobaczymy. Poduchy pod silnikiem i skrzynią na oko są dobre (ale wiem,ze na oko to nie jeden zmarł), bo jak za nie chwytam, to czuć, że jednak dużo tłumią.
Wartości masy powietrza też mam rozlazłe, mniej więcej mierzona jest 4x mniejsza niż docelowa.
Masakra, jak kładę rękę na pokrywie silnika, to jakbym na starej pralce ją trzymał:/
Był już ktoś w aso pytać? Ja tam nie jadę, bo się boję, że mnie oskubią:p
dokładnie kolego nie narzekaj bo to co opisujesz wyraźnie wskazuje na jakieś usterki,a co do mrowień na kierownicy to tak jak było pisane jest to spowodowane specyficznym montażem przekładni kierowniczej bezpośrednio przykręcanej do sanek i jak to w alfach: jedne drgają bardziej inne mniej ogólnie porównując przenoszenie drgań na tle diesli inych marek to 156 wypada blado i to nie z powodu słabej kultury pracy silnika, a właśnie kiepskiego wytłumienia drgań elementami mocującymi silnik.
wyznanie/religia: Alfa Romeo
obecnie Giulietta Veloce 206/445 by Cinsoft
moje CV
GT Q2 210/410 by Cinsoft <3
Grande 1,9 130KM
Grande 1,3 90KM
GT JTD 150KM
GT JTD 150KM
159 1,9 120KM
156 1,9 150KM
156 1,9 140KM
Punto II 1,9JTD
wymień dwumas albo poduszki i przestanie.
Musze coś wyjasnic, bo widze iż niektórzy źle zrozumieli moje postyMnie tam buda nie drży, na zewnątrz silnik chodzi znacznie ciszej niż sąsiada tdi (nowsze) w a4, lecz troche nie daje mi spokoju te mrowienie na kierownicy i na fotelu kierowcy.
Tak wszystko ok. Zapala i gaśnie gładko, bez szarpnięc, czy rzucania silnikiem.
Czy jest ktoś kumaty w temacie i potrafi mi odpowiedziec, czy warto rozpinac raz jeszcze poduchy i je np. popuscic co same się ustawią, czy to w innych autach tylko tak sie robi?
No chyba, żeby jeszcze spróbowac zdjąc pasek wielorowkowy i spróbowac odpalic bez niego na chwile?
Nie mam zbytniego zaufania do mechaników i jak coś daje to tylko w ostatecznosci do roboty i tak postąpiłem z zaworami, niby wg. szefa nie trzebabyło nic regulowac, lecz ja wole miec wszystko zrobione na "cacy", więc może zlecic raz jeszcze komus innemu niech zrobi na fabryczne ustawienia, z jak najwiekszą dokładnoscią oryginału, a nie tak plus/minus?
Drżenie minimalnie ustępuje ja temp. silnika oscyluje w granicy 88*C.
Jak rozpoznac rozregulowane zarowy w jtd?
Ostatnio edytowane przez majster ; 12-01-2013 o 18:25