Alfa Giulia- 2015

[145Q]

Ja nie przeczę, że nie ma ludzi skłonnych zapłacić 250kzł za 340ix. Są, ale oferta Alfy ma ich skłonić do poważnych przemyśleń czy aby na pewno dopłata 65kzł, by mieć 2 cylindry więcej i 0.2-0.3s mniej do setki ma sens. Wg. mnie jest to irracjonalne i wielu ludzi z kasą pomyśli podobnie. Alfa na to liczy.

O ile każdy narzekał na dużego i drogiego diesla 2.2, to w przypadku benzyn Alfa obrała optymalny tor. Brakuje kropki nad i w postaci opcji 2.0 310HP, która obaliłaby argument "0.2-0.3s mniej do setki". 310hp byłoby szybsze od 340ix, bardziej eco: CO2, PB98 i o 50kzł tańsze. To naprawdę dużo.

- - - Updated - - -

Przede wszystkim dealerzy płaczą, bo nie sądzę by im się drzwi nie zamykały gdy mają sprzedawać samochody po 200 tys. Z całym szacunkiem, jestem alfistą od lat, ale puki co Alfa to nie BMW które może sobie pozwolić na takie ceny.

Proste pytanie - CO normalnego nabywcę wypasionego BMW czy Audi skłoni do zakupu Alfy? Widzisz coś takiego?

Dealerzy się w tym wątku nie wypowiadają

Co skłoni nabywcę wypasionego BMW czy Audi do zakupu Alfy? Chęć wyróżnienia się? Jak widać po cenach, Alfa celuje w klientów mających do 160-200kzł i chce im zapewnić za tę cenę znacznie więcej niż konkurencja. Czy to dobra droga? Okaże się za pół roku.

[Krzysztof]

Masz rację. W przypadku Polski różnica ta wynosi 1775 euro. 7800zł jest zaokrągleniem. Cennik pochodzi z 19 maja, a wtedy kurs euro wynosił prawie 4.4zł, Po dzisiejszym kursie byłoby to 7600zł

Kurs euro z maja nie ma tu żadnego znaczenia. Jak porównasz ceny innych dodatków, to szybko się zorientujesz, że wycena w złotówkach jest robiona przy kursie grubo powyżej 5 zł za euro

Nie brałem w ogóle pod uwagę opcji 250HP. Kwestią sporną jest czy mocniejsze wersje będą w wersji podstawowej czy od razu w Super. Patrząc na diesla wychodzi, że nie będzie wyboru. Więc do twoich cen doliczyłbym 6500zł i odjął 200zł.

Czyli 169.6zł za 250hp, 177.4 280hp i za 280hp Q4 185.4zł.

Chyba nie zwróciłeś uwagi, że "moje ceny" już są policzone dla wersji Super, bo startują od 155 500 za Giulię 2.0 automat 200 KM.

[bryndza4]

Ja nie przeczę, że nie ma ludzi skłonnych zapłacić 250kzł za 340ix. Są, ale oferta Alfy ma ich skłonić do poważnych przemyśleń czy aby na pewno dopłata 65kzł, by mieć 2 cylindry więcej i 0.2-0.3s mniej do setki ma sens. Wg. mnie jest to irracjonalne i wielu ludzi z kasą pomyśli podobnie. Alfa na to liczy.

O ile każdy narzekał na dużego i drogiego diesla 2.2, to w przypadku benzyn Alfa obrała optymalny tor. Brakuje kropki nad i w postaci opcji 2.0 310HP, która obaliłaby argument "0.2-0.3s mniej do setki". 310hp byłoby szybsze od 340ix, bardziej eco: CO2, PB98 i o 50kzł tańsze. To naprawdę dużo.

Irracjonalne to jest porównywanie 6 i 4 cylindrów. Tu nie chodzi o głupie 0,2s do setki tylko o brzmienie, kulturę, prestiż.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[integrale]

Obserwuję statystyki sprzedaży Giulii. Samochód jest od 4 miesięcy na rynku europejskim i wyniki jak na razie są mówiąc delikatnie słabe. Je też w lipcu byłem w północnych Włoszech przez 10 dni i żadnej Giulii nie widziałem. Również w Niemczech, Austrii i w Wa-wie także. W lipcu według UNRAE.IT Giulia nie weszła do pierwszej 10 swojego segmentu. Oznacza to że sprzedaż była poniżej 700 szt, w Niemczech sprzedali 125 a w innych krajach to pojedyncze sztuki - co oznacza że w lipcu w Europie sprzedaż Giulii nie przekroczyła 1000 szt. Sprawdziłam ze nawet Brera miała lepszy start i sprzedała w pierwszym roku w liczbie 7208 szt. Co dla Giulii jak na razie będzie chyba cyfrą nieosiągalną do końca roku. Chyba że nastąpi przełom w sprzedaży. Ciekawie jak na tę sytuację zareaguje FCA bo na razie zanosi się na spektakularną katastrofę.
Osobiście Giulię obejrzałem dokładnie w salonie i uważam że jest to dobrze wyglądający samochód i generalnie zastrzeżeń nie mam ale za cenę którą go oferują to sie po prostu nie sprzeda i widać to po aktualnych wynikach. Ten samochód aby odnieść sukces i wypromować nową jakość Alfy dla następnych modeli, powinien być wyceniony jakieś 10% powyżej takich modeli jak Reanult Talizman, Mondeo lub Mazda 6. Niestety aby wejść w segment premium trzeba najpierw zapłacić frycowe i zaoferować produkt podobnej jakość ale za znacząco niższą cenę. Nikt tu jakoś nie zauważył że np w Polsce przy zbliżonych cenach BMW na dzień dobry daje 20.000 PLN na dowolny wybór wyposażenia do 3 co od razu powoduje że jest ona tańsza od Giulii. Myślę że sytuacja jest taka, że dla klientów którzy do tej pory kupowali nowe Alfy w tym segmencie Giulia jest za droga a inni których na to stać nie interesuje ten samochód i wolą wielką trójkę (BMW, Audi, Mercedes) a więc Alfa chyba przestrzeliła się z grupą docelową klientów dla swojego produktu.

[arteg83]

Je też w lipcu byłem w północnych Włoszech przez 10 dni i żadnej Giulii nie widziałem. Również w Niemczech, Austrii i w Wa-wie także.

Wiesz, nie wiem jak mogą być już na drogach, skoro zamawiając w maju czy czerwcu odbiór jest na koniec września... Może w innych krajach było inaczej, ale może też to nie sprzedaż jest w statystykach, a rejestracje? Rejestracje mogły być na demówki u dilerów.

[makaronek]

Zgadzam się w czesci z integrale - to samo powiedziałem temu Panu Markowi z Carserwisu. Najpierw się robi auto tanie i puka pewnymi rozwiazaniami do drzwi premium, a pozniej sie wypuszcza game changera.
Czym niby Alfa zapukala do premium zeby stawac w szranki z wielką trójką? Giuliettą?
Volvo robiło S60 i s80 i krok po kroku kolejnymi generacjami pukało do tej gromady. Teraz wypuscili xc90 i v90 i s90 na wypasie, a nadal dobrze wyposażone V90 (najpiekniejsze kombi ever) można kupić w cenie dobrze wyposażonej A4ki (choć to konkurent A6ki).

Jednak z czasem przekonuje sie nieco do Giulii. Wnętrze jest piękne, rozwiązania techniczne pro, osiągi całkiem niezłe (z 200 konnego silnika 6.6 do setki badzo ładnie), napęd na tył, fajne rozłożenie masy. BMW schodzi na psy ostatnio z jakością, mercedes nieco lepiej, ale też mnie nie przekonują te ich tablety wystające z deski a juz totalnie nie rozumiem unifikowania samochodow. Duzo bogatych ludzi kupowało mercedesa zeby wkurzac sąsiada, a teraz? Sąsiad nie rozróżni C i S Audi nudne jak curling, nie wiem czy widzieliście np test Marek Drives nowej a4ki, suchej nitki nie zostawia na odarciu z emocji. Wygląd? ja poczekam na facelift, dla mnie (to jest taka gimbaza alfisti, wiem) ale najpiękniejsze linie miały 9ka i brera. W czerni natomiast jest ok, może jakaś wersja nieco zyska na agresywności.

To co mnie dość mocno odstrasza to dźwięk... wg mnie kaszaniasty nawet w QV - żeby auto za prawie 400 kawałków brzmiało o niebo gorzej od AMGA45 za 188 tys - żenada. Momentami wydaje się brzmieć gorzej niż giulietta Veloce.

[radosuaf]

Volvo robiło S60 i s80 i krok po kroku kolejnymi generacjami pukało do tej gromady.

To nie są samochody RWD - koszty produkcji są zupełnie inne.

- - - Updated - - -

Proste pytanie - CO normalnego nabywcę wypasionego BMW czy Audi skłoni do zakupu Alfy? Widzisz coś takiego?

"Normalego" nabywcę nic - i niższa cena też by nie skłoniła. "Normalny" nabywca BMW lub Audi kupuje "prestiż", któego w PL mu Alfa nie da.

[kasztelan]

"Normalny" nabywca BMW lub Audi kupuje "prestiż"

Zalatuje mi tu określeniem "buc", czyż nie? Ta Alfa to auto dla kogoś kto kupuje auto jakim jest a nie dla spuszczania się nad jego znaczkiem, ot co. Tak jak gro użytkowników 159 ma się za rasę wyższą jak i właściciele beemfffu tak to auto jest po prostu fajne, dla mnie było by zajebiste nawet jakby miało znaczek Hujdaja który nota bene wypluł na rynek chwalone Genesis coupe.

[radosuaf]

Ta Alfa to auto dla kogoś kto kupuje auto jakim jest

Tylko, że w Polsce nie ma takich . Każdy sobie policzy, że za ten piniondz może mieć germański znaczek na masce. Reszta jest mało istotna.

[kasztelan]

Dlatego w tym kraju pięknym nadwiślańskim Achła Rumuno nigdy się nie sprzedawała a co najwyżej od Helmuta zjeżdżała na lawecie bo nawet nie warto było tego kręcić a wyposażenie całkiem zacne.