Cześć,
jestem na etapie konfiguracji nowego Stelvio - dostałem od żony polecenie pod tytułem - otwierany dach . Stąd pytanie czy są jakieś wady tego rozwiązania, komuś przeszkadza, jest niezadowolony?
Pozdrawiam
Cześć,
jestem na etapie konfiguracji nowego Stelvio - dostałem od żony polecenie pod tytułem - otwierany dach . Stąd pytanie czy są jakieś wady tego rozwiązania, komuś przeszkadza, jest niezadowolony?
Pozdrawiam
No zobaczymy jak będzie dalej, ale jak na razie wszystko ok. Działa bez zarzutu, polecam z czystym sumieniem. Szkoda że się nie zamyka przy zamykaniu samochodu jak dłużej przytrzymamy zamykanie jak szyby, ale to już głupie aspekty prawne
W stelvio obniża wysokość do dachu w środku
Przymierz się najlepiej zanim kupisz
A przesłona? Nie telepie się, nie trzeszczy?
Na razie nic takiego nie zauważyłem.
Żony chyba lubią szklane dachy, moja tez nalegała, ale to ponad 100 kg więcej i jakaś tam dopłata, wolałem dołożyć grzana tylna kanapę
Ja mam w Giulii. Ze szklanym dachem raczej ładniej się auto prezentuje. Za to wewnątrz podsufitka jest nieco niżej i przy prędkościach 180+ lub przy bardzo silnym wietrze bardzo mocno szumi, co mi przeszkadza bo robię dużo tras po Niemczech. Jak bym jeszcze raz wybierał to raczej bralbym auto bez otwieranego dachu, poprostu ja nie wykorzystuje jego potencjału a wręcz przeciwnie, nawet mi przeszkadza, ale to tylko takie moje subiektywne zdanie.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
No właśnie nie wiem jak z szumami bez dachu, zaiste przy wyższych prędkościach tak +160 szumi, ale właśnie nie wiem ile przez dach, a ile że po prostu wysoka sylwetka, duże lusterka i ogólnie. No na pewno dach nie powoduje mniejszego szumu, bo jakieś tam nierówności są, ale akurat jak dla mnie się przydaje, nawet już teraz jak się uchyli w ruchu miejskim i z niższymi prędkościami, a jeszcze jak się nie uruchamia klimatyzacji jest ok