Witam. Na moją skrzynię chyba nadchodzi chyba powoli juz czas.. Po uruchomieniu rano, zwłaszcza teraz w zimie przy mrozach, strasznie piszczą w niej łożyska.. Olej w skrzyni zmienialem regularnie i teraz tez caly czas jest stan.. Biegi wchodza jeszcze nienagannie i wogóle nie sprawia wiekszych klopotów poki co.. tylko to skrzypienie.. Po przejechaniu kilkunastu kilometrow, rozgrzaniu i rozrzedzeniu sie oleju w skrzyni piszczenie ucicha do minimum.. Co powiecie o tym? Czy łozyska w skrzyni sa juz na wykonczeniu, że tak piszczą? Jesli tak to moze które głownie, moze nie wszystkie tylko któroś jedno? I jak by sprawa z ich wymianą wyglądała? Z gory dzięki za każda pomocna opinie..