Dostałem maila z takim tytułem i opisalem tu jak wyglądało moje się umówienie na jazdę próbną po czym dodałem post o samej jeździe. Nie wiem czemu post się zdublował więc jeden usunąłem i wtedy zniknęły oba. Czy moderator jest to wstanie przywrócić?
Jeśli nie to skrócę ponownie te początek.
Po wypełnieniu ankiety zadzwonił do mnie pracownik salonu umówić jazdę. Nie mogłem rozmawiać i miał oddzwonić - nie oddzwonił. Oddzwonił za to ktoś inny zapytać o wrażenia i po przeprosinach udało się w końcu umówić, ale do najodleglejszego salonu Alfy od mojego domu w Krakowie!
Jazda była żenująco krótka, w korkach, a pracownik salonu miał bardzo małą wiedzę o aucie.
Odradzam kontakty z salonem na ul.Andersa w Krakowie.
To poniżej się zachowało z mojego pierwszego pisania:
W osobnym poście chciałbym podzielić się samymi wrażeniami o modelu Gulietta.
W przeciwieństwie do Mito - Julka bardzo mi się podoba. Wnętrze nie odbiega od tego co obiecuje linia nadwozia. Alfa Romeo Guleitta jest po prostu piękna.
Zajęcie miejsca za kierownicą:
Sama kierownica bardzo dobrze leży w rękach, tyle, że obniżona i wyciągnięta na max do tyłu nadal jest (za)bardzo wysoko. Jest za to gruba i miła w dotyku. Nie podoba mi się za to jej plastikowa część, na której zlokalizowane są przyciski do starowania radiem. Lepiej by to wyglądało w kolorze chromu/metalu jak w 156/159.
Siedzenia są bardzo wygodne i dają się regulować na wszystkie strony (dodatkowo auto testowe miało pakiet sport). Niestety podobnie jak fajera, tak i siedzenie w swoim najniższym położeniu nadal jest za wysoko (czy to jest auto kobiece? Czy Alfa ma teraz w ofercie tylko dwa normalne, ale kobiece auta? Czy dla nas - mężczyzn - została już tylko absurdalnie droga i niedostępna w Polsce 4C?).
Pozostałe ustawienia (lusterka, klima, radio) są ok - po prostu ok.
Kretyńskie przepisy UE wymuszają montowanie takich debilnych rzeczy jak system start/stop. Na szczęście daje się go wyłączyć.
System DNA - w zasadzie rzecz kompletnie zbędna, bo nie wyobrażam sobie sytuacji, w której zmieniłbym jedyne słuszne "Dynamic" na "Normal" czy "Allweather".
Wielkim zaskoczeniem było dla mnie to, że w trybie "D" elektryczne wspomaganie daje przyjemne uczucie oporu, charakterystyczne dla wspomagania hydraulicznego.
Pomimo małej mocy 120KM silnik dość dobrze, przy małych prędkościach, daje sobie radę z Julką. Ciekawe, czy przy większych także?
Zaskakująco chętnie wkręca się na obroty i jedzie dość dynamicznie. Może i downsizing to głupota, ale już dodawanie TURBO do benzyny, w celu nie oszczędności, ale MOCY jest dobre!
Reasumując: Giulietta to wspniała Alfa Romeo, której reakcje silnika, hamulców i układu kierowniczego są dokładnie takie jakie powinny być w AR. Szkoda tylko, że jest to auto dla niskiej kobietki i że nie mogłem sprawdzi jak jeździ z większymi niż 40-50km/h prędkościami.