Panowie krótkie pytanie.
Otóż podpinając dziś auto pod kompa zobaczyłem że przepływomierz pokazuje cały czas temperaturę powietrza 42.8 stopnia i to nie zależnie czy silnik ciepły czy zimny. Czy to oznacza że przepływka jest uszkodzona ?
Pytam ponieważ nie odczuwam braku mocy, auto nie szarpie (no może na zimnym pod ruszeniu przez jakieś 5 sekund ma muła),chodzi równo i spalanie też zaskakująco niskie bo ostatnio zrobiłem większą trasę,takie pomieszanie trasy z miastem, przy czym trasa to dość sporo górzysta i wyszło mi spalanie 7,6 litra w co nie mogłem uwierzyć.No ale wracając do tematu, czy przepływka jest uszkodzona ? Wymieniać ją czy zostawić ?
Przyznam że wolałbym zostawić, bo aktualnie krucho z kasą i muszę czekać do 10![]()