Wczoraj jak niektórzy wiedzą padł mi amor, i tu ciekawostka, chciałem zdjąc koło żeby zobaczyć co się stało i co się okazałoCały ORYGINALNY zestaw posiadam lecz lewarek w posiadaniu którego jestem nie składa się na tyle nisko by dało się wsunąć pod próg, lewarek działa nie przepuszcza itd, dziwna sprawa, w sumie nawet nie ma na tyle gwintu by dalej mógł się rozkrecic ( spłaszczyć ) auto stało na płaskim asfalcie, musiałem pożyczyć lewarek od znajomego, o co z tym chodzi bo dziwna akcja