Witam.Problem dotyczy alfy 156 SW 2.4 JTD 136km o przebiegu ~195 tyś. Od jakiegoś dłuższego czasu podczas jazdy na biegach przyspieszania do zakresu 2 tyś obrotów coś bardzo furczy a przy 2,5-3 tyś jakby ustaje, dźwięk wydobywa się z silnika, nie jestem w stanie sprecyzować dokładnie z którego miejsca, słychać to bardzo w kabinie. Podczas gazowanie na biegu jałowym, na postoju nic nie słychać.... Sprawdzałem czy nie ma gdzieś przedmuchów na kolektorze wydechowym jednak nic nie czuć, złącze elastyczne oraz tłumik końcowy są nowe nie maja nawet roku, auto normalnie przyspiesza nie ma jakichś braków mocy. Dodam iż problem pojawił się po wymianie maglownicy. Może ktoś już miał taki problem i jest w stanie mnie nakierować lub powiedzieć gdzie i czego szukać... W porównaniu do takiej samej alfy moja chodzi jak traktor .