Cześć
Mam na imię Arek, lat 45, żonaty, dwoje dzieci.
Mieszkam w Koziegłowach k. Poznania.
Po eksperymentach z różnymi markami samochodów przyszedł czas na Alfę.
Wiem, że "włoszczyzna to do zupy", że "posiadacze Alf nie pozdrawiają się na drodze, bo widzieli się już w serwisie" itp. Jestem zaszczepiony na podobne żarty - mam Ducati
Jak szaleć to "na bogato", więc na przekór obiegowym opiniom , że "jak Alfa - to tylko "w dizlu"zamierzam jeździć Alfą 147 lub GT z silnikiem 2,0TS i skrzynią Selespeed.
Auto potrzebne mi na dojazdy do pracy w dni zimne i deszczowe, bo gdy takie nie są - jadę na dwóch kołach. Stąd pomysł na benzynę. A, że z wiekiem staję się leniwy - automat, który jednak pozwala na moją pomoc, gdy zajdzie taka potrzeba.
Jeszcze raz witam i z góry proszę o wybaczenie błędów, dopóki nie przyswoję geografii Forum i nie wyczuję niepisanych zasad.
Biały