Witam,
2,5 miesiąca temu zmieniałem zbiorniczek i płyn do wspomagania(na zielony). Jakiś czas temu zauważyłem że troszkę się poci pod korkiem. Wczoraj po ostrej jeździe spojrzałem jeszcze raz i już było bardziej spocone.
Czy jest możliwe że mam trochę za dużo płynu i znajduje ujście pod korkiem? Jaki tam powinien być poziom. Jakiś bagnecik tam jest. Ile na nim powinno być optymalnie? Czy przy ostrej jeździe płyn do wspomagania może zwiększać swoją objętość?
Gdyby się okazało ze jest go za dużo mogę go odciągnąć strzykawką? Sprawdzać poziom po jeździe czy na zimnym aucie?
Dzięki.