Strona 1 z 4 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 39

Temat: Czarna Brera 3.2 z Warszawy

  1. #1
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Fiat Palio & Julka 1.4 MA
    Postów
    1,210

    Arrow Czarna Brera 3.2 z Warszawy

    Witajcie!
    Jak już niektóry (tu pozdrowienia dla Piety i Zmianowego ) zdążyli się zorientować po wątku o VINie, że zainteresowałem się kolejną Brerą.

    Chodzi o Brerę czarną, 3.2 V6, aktualnie przebywającą w Brwinowie (VIN: ZAR93900005003173, WPR 58444, aktualna cena: 44 900, http://allegro.pl/show_item.php?item=4136884628). Cecha charakterystyczna to obniżone zawieszenie KW, zółte sprężyny i "felunek" 19 Zoll.

    Oto co ustaliłem (moja osobista opinia będzie pod sam koniec, tutaj raczej suche fakty).

    Samochód ma 118900 km (112 w opisie aukcji to literówka firmy wystawiającej aukcje), produkcja luty 2006, pierwsza rejestracja w Rzeszy kwiecień 2006. W bazie Alfy jest kilka drobnych i większych napraw gwarancyjnych i przeglądów tak do poziomu 40-kilku tysięcy km na przełomie 2008/9 roku (ASO w Langenselbold). Następnie samochód był serwisowany poza ASO (Ganzmann - Regensburg, coś w Gerlingen i obok w Stuttgarcie). Ostatni serwis w Rzeszy (wpisany w książkę gwarancyjną, swoją drogą, z 2005 roku) jest z 27 sierpnia 2012 roku przy 109 kkm.

    Obecny właściciel kupił samochód w okolicy grudnia 2012/stycznia 2013, zarejestrował go na początku kwietnia 2013 i użytkował go weekendowo. Kiedyś było coś robione przy przednim, tylnym zderzaku i prawym progu. Aktualnie świeci się check-engine.

    W Polsce samochód miał:
    * zmieniony wał (na wersję rozpinaną z Piaseczna - o tym potem) i podpory - lato 2013,
    * wymieniony olej w Lesznowoli u T. Seligi (marzec 2014) na Molly.

    W tym stanie wiedzy samochód wziął "na warsztat" Tomek Twardowski i współpracownicy. Nie mam jeszcze szczegółowego opisu od Tomka, więc poniższe piszę na podstawie mojej dziurawej pamięci (ale raczej coś pominę niż przekręcę).

    Ogólnie zastrzeżenia, które wspólnie wykryliśmy, podzielę na 3 grupy. Duperele, większe duperele i coś trzeciego.

    Duperele:
    * osłona pod silnikiem, zamiennik, powyginany, do wyrzucenia,
    * zerwana jedna linka ręcznego (bodajże prawa, lewa w średniej formie),
    * nie składa się lewy fotel (w sensie, aby wejść na tylną kanapę),
    * nie gra lewy tylny głośnik,
    * coś z trzecim światłem stop "nie halo",
    * troche osłonek od spodu poprzycieranych i obluzowanych,
    * nie ma koła zapasowego, zestawu naprawczego, no nothing (jest klucz do gwintu i ucho do holowania),
    * przód jest dość miękko (tylko nie wiadomo, czy to zużycie, czy do wyregulowania "na gwincie") - po rozbujaniu i odpuszczeniu buja się jeszcze ze 2-3 razy,
    * nie składa się prawe lusterko,
    * (chyba) nie reguluje się lewe lusterko - ale to proszę chwilowo potraktować z dużym dystansem, bo to jest coś co rzucił mi mechanik jak się rozstawaliśmy, więc mogłem pokręcić,
    * klocki/tarcze niedługo będą się kwalifikowały do wymiany (ale nie ma noża na gardle).

    Większe duperele:
    * średnio fajny olej do tego silnika + zbyt duży jego poziom,
    * płynu chłodniczego też nieco za dużo (może ktoś przelał),
    * przednie zawieszenie do zrobienia (nie pamiętam konfiguracji, po której stronie, która tulejka, ale ogólnie obie strony), ponadto jeden łącznik z prawej strony oderwany (taki sworzeń - krótki pręcik - i drugi sworzeń, nie pamiętam jak to się wabi),
    * nieszczelność przy prawej tylnej półosi (uszczelka do wymiany),
    * 2 sondy lambda włożone uniwersalne, niestety powoduje to check-engine, więc one kwalifikują się do wymiany na ori natychmiast,
    * podpory wału... już są sparciałe, więc panowie z Piaseczna się słabo popisali tym razem,
    * z przodu była niewielka przygoda. Prawy przód, głównie dół, lekko dostał. Przedni zderzak był malowany (ma ubytki dekoracji/maskownicy na dole). Wymieniona osłona filtra powietrza na używkę (ma jeszcze handlarski napis "brera" markerem), podklejony dolot, lekko przekrzywiona chłodnica, lekko nieszczelna, zasadniczo do wymiany,
    * klima podcieka przy kompresorze - mokry wężyk (chłodzi, ale dokładne źródło nieznane w tym momencie),
    * przy przyspieszaniu czuć czasem takie... czknięcie (nie stuk od Q4 - to też czuć). Czułem to ja, jadać na fotelu pasażera, i czuł to mechanik, który się z nami przejechał. Sprzedający tego nie czuje. Mi to przypomina skrzyżowanie przytkanego filtra z przełączającymi geometrię łopatkami (wiem wiem, tu nie ma turbo). TT mówi, że może to wynikać z błędu sond lambda i złego doboru mieszanki, więc tutaj trudno definitywnie coś powiedzieć, dopóki nie ma dobrych sond.

    Gwóźdź programu:
    * na ucho Tomka łańcuch niedługo może wymagać wymiany. Nie ma błędów na kompie i jest cień cienia szansy, że to wina marnego oleju, ale "nie brzmi jak powinien".

    Środek samochodu prezentuje się dość dobrze, chociaż aluminium nosi ślady zużycia. Ale wszystko jest na swoim miejscu. Skórka nieco poprzecierana, ale nie odrzuca. W końcu ma 8 lat. Środek ładny, czysty, nie plakowany. Opony w dobrym stanie (pojedyncze uszkodzenia, ale przy tym profilu to żadna sztuka), felgi też fajne, chociaż jedna troszkę ciężarków już zebrała.

    Blacharka:
    Przednia szyba 2007, ori Alfy (reszta 2005/6).
    Tylny zderzak lakierowany na samochodzie, aby zamalować rysę - niestety pół szpachli odpadło, więc rysa znowu jest, ale ma ona.. no nie wiem, z 10 cm max. Ogólnie jak ktoś jeździ po Warszawie to pewnie takich ma kilka. Przód już omówiony wyżej. Prawy próg dopieszczany ze względu na kamienie spod przedniego koła. Poza tym ori lakier. Samochód jest prosty, bez ciągania na ramie itp. Lakier ładny, czarny metalik daje radę, chociaż ja i tak bym obkleił na czerwono.

    Moja opinia:
    Czekam na oficjalną wycenę dupereli (mniejszych i większych) od Tomka.

    Zaskoczył mnie komfort na 19" + gwintowany-obniżony zawias. Spodziewałem się, że będę odbijał się między sufitem a fotelem, a w sumie było jak w normalnym samochodzie. Oczywiście jest nisko - trzeba uważać. Przebieg sprawia wrażenie wiarygodnego, nie ma żadnych poszlak, aby było przy nim majstrowane. Sprzedający bardzo miły, dobry kontakt, nie było problemów, aby się umówić, przejechać do serwisu itp. Samochód robi dobre wrażenie, ale jest trochę detali do ogarnięcia. Niestety, dość kosztownych.

    Dla potomnych: dopisuję się do grona osób uwielbiających serwis Tomka Twardowskiego. Jeśli ktoś myśli o zakupie (i serwisie) Alfy w Warszawie, i okolicy, polecam !!!

    Ufff, to to co pamiętam z emocjonującego dnia. Zastanawiam się co zrobić..
    Ostatnio edytowane przez MiLykie ; 22-04-2014 o 19:55

  2. #2
    Użytkownik Znawca Avatar Zmianowy
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Audi Q3 21
    Postów
    1,693

    Domyślnie

    Niepokoi mnie ten łańcuch a tak to sprzedający powinien opuścić porządnie cenę z uwzględnieniem kosztów ew. napraw bo 45k i takie mankamenty to gruba przesada.
    Cytat Napisał MiLykie Zobacz post
    Dla potomnych: dopisuję się do grona osób uwielbiających serwis Tomka Twardowskiego. Jeśli ktoś myśli o zakupie (i serwisie) Alfy w Warszawie, i okolicy, polecam !!!
    Trzeba mieć tylko dużą świnkę skarbonkę ale coś za coś
    "A zatem posiadanie tego samochodu jest jak życie z przepiękną, lecz przy tym zdrowo kopniętą dziewczyną. Bardzo dobrze wiecie, dlaczego się zaangażowaliście. I w tym samym stopniu jesteście świadomi, że wasz związek po prostu nie ma żadnych szans."
    J.Clarkson



    Warszawscy Alfaholicy - Facebook Group
    Brera Team Poland - Facebook Group

  3. #3
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Fiat Palio & Julka 1.4 MA
    Postów
    1,210

    Domyślnie

    Problem polega na tym, że za 35 kzł można kupić tą czerwoną ze skręconym licznikiem i rozciągniętym łańcuchem. Tylko tamten sprzedający chyba mnie już nie lubi... Ale jeśli naprawdę łańcuch to jej jedyny problem to byłaby ciekawą opcją.

    Ale tu, no coż, trochę tych drobiazgów się zebrało... Niby nic poważnego (poza łańcuchem), ale jest co robić. A kupić za 45, włożyć 10 w łańcuch, 10 w duperele to troche głupio. Oczywiście najgorsze, że nie wiadomo tak do końca co z łańcuchem się dzieje, ale trzeba niestety zakładać ten gorszy przypadek, i tak czy siak skończy się to jego wymianą w bliskiej przyszłości (moim zdaniem).

    A że znam historie z tego forum osób kupujących Brery z 1/2-1/3 przebiegu czarnej, i bez takiej listy drobiazgów do porawki, też za 45 kzł, to tak troszkę się waham... Poczekam na wycenę tych bezsprzecznych od Tomka rzeczy do zrobienia, pomyślę, podliczę i przedstawię jakąś propozycję sprzedającemu.

  4. #4
    Użytkownik Znawca Avatar Zmianowy
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Audi Q3 21
    Postów
    1,693

    Domyślnie

    Cena jest zaporowa, ja za swoja krajowa z przebiegiem 46k oraz pelna historia (przeglady co 7-10k km) dalem 47k i jedyna rzecza ktora wymienialem to linki recznego, III swiatlo stopu oraz emblematy.
    P.S Ta czerwona to już spalona jest

    Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk
    "A zatem posiadanie tego samochodu jest jak życie z przepiękną, lecz przy tym zdrowo kopniętą dziewczyną. Bardzo dobrze wiecie, dlaczego się zaangażowaliście. I w tym samym stopniu jesteście świadomi, że wasz związek po prostu nie ma żadnych szans."
    J.Clarkson



    Warszawscy Alfaholicy - Facebook Group
    Brera Team Poland - Facebook Group

  5. #5
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Fiat Palio & Julka 1.4 MA
    Postów
    1,210

    Domyślnie

    Jeszcze dla ścisłości dodam, że:

    * Nie działają 2 tylne czujniki parkowania (do wymiany).
    * Czujnik ciśnienia/temperatury oleju - wyciek z jego okolicy (do wymiany, albo jeździć z uszkodzonym),
    * Tulejki tylnych zwrotnic (?)

    A to co napisałem wyżej, że zerwane w przednim zawieszeniu to "łącznik stabilizatora" najprawdopodobniej.

    Ogólnie, z takich rzeczy wymagających uwagi na już, i to raczej bezdyskusyjnie, to cały przedni zawias won, diagnostyka-naprawa klimy (aby nie zatrzeć sprężarki), 2 sondy lambda (i zobaczyć, czy przestanie szarpać), linki ręcznego, 3. światło stop, wymiana chłodnicy wody... I 10k zł w gotowości na rozrząd. I pomęczyć chłopców z Piaseczna, żeby na gwarancji wymienili swoje podpory wału. Trochę tego jest...

    Dla mnie niestety taki kosztorys, przy samochodzie za 45 kzł, odpada.

  6. #6
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    09 2011
    Mieszka w
    warszawa
    Auto
    była Julka 2012 sport&premium1 1,4TB 120 km + TomTom2+czerwone brembo +oryginalne chlapacze :)
    Postów
    1,748

    Domyślnie

    Dajesz ojciec A ja myslalem ze tylko ja potrafie się rozpisać Co do tej czerwonej to ona tez może cos mieć z panewkami niestety I weź tu kup dobra alfe w benzynie

    Dodano po 15 minutes:

    errata,
    Popatrzylem na allegro i rzeczywiście bieda z nedza

    http://allegro.pl/samochody-149?a_en...ie+dzia%C5%82y

    oprócz tej czerwonej najdroższej ale ona już była na forum ogladana kiedyś tam

    Może rzeczywiście z tych pieniądzach można cos już z zagramanicy sciagnac z 1.75 tbi na przykład
    Ostatnio edytowane przez pieta ; 28-04-2014 o 15:23 Powód: Dodano

  7. #7
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Fiat Palio & Julka 1.4 MA
    Postów
    1,210

    Domyślnie

    Z zagranicy 3.2 albo 1.75 to min 60 kzl. 65... A za tyle to ja 3-letnia Julke QV zgarniam...

    Sent from Taptaptap...

  8. #8
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    09 2011
    Mieszka w
    warszawa
    Auto
    była Julka 2012 sport&premium1 1,4TB 120 km + TomTom2+czerwone brembo +oryginalne chlapacze :)
    Postów
    1,748

    Domyślnie

    Cytat Napisał MiLykie Zobacz post
    Z zagranicy 3.2 albo 1.75 to min 60 kzl. 65... A za tyle to ja 3-letnia Julke QV zgarniam...

    Sent from Taptaptap...

    nie boj nic, qv to mało chodliwy towar

    http://allegro.pl/alfa-romeo-giuliet...188901827.html

    http://otomoto.pl/alfa-romeo-giulietta-C31862780.html

    http://otomoto.pl/alfa-romeo-giuliet...C30588429.html

    może dla odmiany zainteresujesz się tym oto rodzynem z plocka

    http://allegro.pl/alfa-romeo-159-175...182382493.html

    po za intrygującym opisem i przepalona zarowka to może być ciekawa opcja za 42 k

    no i pakiet startowy czyli olej plus rozrząd to ten ostatni jeszcze fabryczny.
    wg VIN poziom wyposazenia sredni

  9. #9
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Fiat Palio & Julka 1.4 MA
    Postów
    1,210

    Domyślnie

    W kwietniu w Wawie poszly 3 QVki, po 59, 63 i 67. Na 2 sie nastawialem, ale sie spoznilem...

    Sent from Taptaptap...

    W sumie mógłbym takie opowiadania częściej pisać, ale 350 zł i jeden dzień z głowy to spora cena, jeśli pisać tylko dla frajdy. Ale cieszę się, że mój esej znalazł Twoje uznanie.

    To co pieta, będziemy dla sportu obczajać wszystkie 159/Brery w Warszawie? Jakiś rabat u Tomka i cały rynek warszawski opanujemy.

    A to wyszukiwanie to moja strona startowa przeglądarki. Tak poważnie to ciekawy jest polift za 52 kzł, ale sorry, nie będę się kulał do Kielc, żeby kupić tam w ciemno. A bez sprawdzenia u TT nie kupię żadnej Alfy (a już 3.2 V6 to wiadomo...). No way.

    Jakby mi go do Wawy podstawili, a to inna bajka, to już bym u Tomka z nią stał (pomijam fakt, że nie jest bezwypadkowa i felgi mi totalnie się nie podobają)...

    W temacie zagranicy sytuacja wygląda tak, że chwilowo nawet w Rzeszy bidnie, odlegle sensowne 3.2/2006 chodzą po 10-14 kOjro, co w ogóle odpada po akcyzie. A nowsze 1.75 oczywiście też drogo. Jedyna sensowna opcja to coś zarejestrowanego w PL (od min. roku, dwóch...).

    Moim zdaniem urok Brery kończy się gdzieś na 50, max 60 kzł. A żadna sztuka przepłacić. Przy 70 kzł są ciekawsze opcje (IMHO...). Swoją drogą, upadłem już tak nisko, że zacząłem rozważać nowe Julki 170KM...

    A jeśli chodzi o 3-letnie QVki, to one ratują sytuację, bo jest ruch w interesie na rynku warszawskim. Jak już pisałem, 3 poszły tylko w kwietniu. Ta niebieska za 70 kzł akurat jest dość nieciekawa kolorystycznie, a do tego świeci jej się check-engine, więc odpuszczam. I ogłoszenie napisane dziwacznie. Żałuję, że przeszła mi koło nosa Julka z 2011 rocznika, w kolorze 8C Competizione na 18" telefonach za te 67 kzł... Wyglądała "sweetaśnie", tylko miała instalację pod CB, więc obawiam się, że mogła być ponawiercana w środku...

    I w ich przypadku nie ma problemu z importowanymi, bo na zachodzie nie są tańsze (całe).

    Btw, pytanie do posiadaczy Brer. Ta czarna miała prawą tylną szybę podgrzewaną, a lewą tylną nie. To chyba normalne? Bo Brera-traktor z innego wątku ma prawą tylną szybę niepodgrzewaną... I zastanawiam się jak to w zasadzie powinno być...
    Ostatnio edytowane przez MiLykie ; 28-04-2014 o 19:53

  10. #10
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    09 2011
    Mieszka w
    warszawa
    Auto
    była Julka 2012 sport&premium1 1,4TB 120 km + TomTom2+czerwone brembo +oryginalne chlapacze :)
    Postów
    1,748

    Domyślnie

    hmm,
    poważny orzech do zgryzienia zatem

    julka 170 kucy nie jest zla, mimo ze to multisrair jest nawet jedna biala na giełdzie wystawiona.

    Może bys zatem do 159 wrocil

    http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-spo...C32863870.html

    http://allegro.pl/idealna-bezwypadko...195092678.html

    te akurat dwie sa z forum wiec można spokojnie pogadać z uzyszkodnikiem

    i ta od blotowicza ciagle wisi

    http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-pol...C32349127.html

    z tego co pamiętam to ktoś się na nia czail ale chyba się rozmyslil

    a delty nie chcesz ?

    tutaj jest jedna z hajmiga, który ogolnie jest srednim i drogim komisem ale na bezrybiu i rak ryba

    http://otomoto.pl/lancia-delta-t-jet...C32505705.html

    plus delty to mało skomplikowany silnik w porównaniu do jts, multisraira czy tbi, tansze opony i proste zawieszenie oraz więcej miejsca z tylu i to zauważalnie. Minusy ze jest drozsza oraz ze jedzie tak jak delta czyli zauważalnie gorzej niż 159 No i siedzi się jakos tak lewo jak dla kierowcy

    Mysle ze Pan Twardowski chętnie jakas delte przetrzepie dla odmiany. Zreszta widziałem jedna z jego ramkami kiedyś na miescie

    No i masz z brer ta twoja czerwona z DE

    Co do ewentualnych wizyt to chętnie ale szkoda srodkow finansowych na takie rozpoznanie walka Zreszta i tak do końca roku nic nie kupie

Podobne wątki

  1. Brera z Warszawy
    Utworzone przez .piotrekw. w dziale Tu się witamy
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 07-09-2014, 15:07
  2. [Brera]Alfa Romeo Brera 2.2JTS warto kupić?
    Utworzone przez leon w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 09-02-2014, 14:09
  3. [Brera] zmiana koloru czarna -> Biała
    Utworzone przez szewi w dziale Styling - Body Kit
    Odpowiedzi: 29
    Ostatni post / autor: 28-03-2013, 18:01

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory