Witam
Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Alfy i chciałbym aby tak zostało.
Dzisiaj pojechałem sprawdzić zawieszenie na tzw "wstrzasy",gosc powiedział,że zawieszenie dobre i tylko dwie tuleje dolnych wahaczy przód niedługo do wymiany.W trakcie oględzin pokazał mi w tylnym lewym kole odcięte przewody hamulcowe i zaślepione,więc te koło w ogóle nie hamowało.
Czyżby powypadkowa?
Pojechałem do serwisu Fiata,tam stwierdzono,że byc może uszkodził sie docisk/zacisk hamulca i zamiast to naprawić to po prostu zaślepiono by komputer nie "krzyczał" a klient kupił auto.Wymienią mi przewody hamulcowe i docisk/zacisk,koszt wstępnie ok 500 PLN.
Mam zostawić w poniedziałek.
No i ASR.Przy hamulcu ręcznym sa trzy przyciski i ten z prawej nie ma opisu i nie świeci żadna kontrolka.No i sam przycisk nie da sie wcisnąć,nie ma żadnego ruchu.Jak jakas zaślepka.Czyżbym nie miał ASR?
Czy mógłby ktoś mi sprawdzić VIN? Od kilku godzin sprawdzam i nic nie mogę znaleźć,na eprom fiata jest dla mnie nie czytelne,gubie się.
ZAR93200000267876
Niby rok 2006 a szyby
43R-007023
....4
Alfa 156SW 1.9 JTD multijet 140KM 2006r. tu kupiłem http://olx.pl/oferta/sprzedam-alfe-1...5-ID65UAR.html