
Napisał
starykot
No więc tak, z ładowaniem trochę coś nie halo. Po odpaleniu silnika świeci kontrolka ładowania, ale nie zawsze. Jeśli świeci, to ładowania brak, napięcie spada poniżej 12V na klemach akumulatora. Po dodaniu gazu kontrolka gaśnie, i ładowanie wraca. Na wolnych obrotach, napięcie utrzymuje się w granicach 14.1V. Po włączeniu klimy, świateł, radia, ogrzewania szyby spada powoli do 12v z groszami.
Dziwi mnie ten alternator. 3 miesiące temu wymieniałem regulator, pierścienie i łożyska, i z ładowaniem nie było żadnych cyrków.
Nic, będe jeździł z zapasowym akumulatorem w bagażniku, zobaczy się co dalej.