Koledzy, może będziecie mieć jakieś pomysły
Rano żonce wskoczył pies pod auto. W zderzak wbiła się lampa, zatrzaski pourywane w lampie od spodu zrobiła się dziura, zderzak troche oberwał ale nie ma tragedii z nim. Oczywiście lampa świeci i poziomuje się nadal. Czy kupić nową lampę czy (mam nadzieję) tą da się jeszcze uratować...? Macie z tym jakieś doświadczenia? Bo z tego co wiem to z lampą xenonową to są problemy bo nie każda pasuje.