Za chwilę minie rok czasu odkąd jeżdżę Mito. Było bezproblemowo. Dwa miesiące temu zainstalowałem LPG no i się zaczęło. Wciąż zaświecają się nowe kontrolki. Nie działa klakson, świeci się kontrolka otwartej tylnej klapy, pojawiają się co jakiś czas kontrolki o braku ABS, ESP, VDC ale to jeszcze nie jest najgorsze. Jakiś cudem system S&S nie znosi zasilania LPG i potrafi w trakcie jazdy wyłączyć silnik. Na początku tylko włączał tryb awaryjny, zapalała się kontrolka oleju i wystarczyło wyłączyć i włączyć silnik i jechał dalej. Ostatnio pojawiło się coś zupełnie innego - w trakcie jazdy S&S po wciśnięciu sprzęgła na 1sec. wyłączy i włączy silnik sam. Jakież było moje zdziwieni kiedy wyprzedzałem kolumnę Tirów, lecę lewym pasem, wciskam sprzęgło do zmiany biegu a tu na chwilkę silnik zgasł i włączył się sam, w czasie między biegiem a biegiem. Teraz jeżdże na benzynie i jak na razie nic takiego się nie zdarzyło. Czy ktoś z Was ma LPG w 105 Multiair? Czy dzieją się takie dziwne rzeczy jak u mnie?