w moim aucie zauważyłem, że powyżej ok 100 km/h dobiegają dodatkowe dźwięki z okolic schowka. brzmią tak, jakby położyć dwie plastikowe rzeczy, które o siebie odbijałyby się/stukały. schowek jest pusty, nic w nim nie wożę, zatem to nie jest to.
na początku myślałem, że to kwestia niedokręcenia jakiegoś elementu, który przy dziurawej drodze drży. dziś jechałem natomiast po autostradzie z prędkością ok 120 km/h i ten dźwięk nadal był. auto nie jechało po dziurach, nie było dodatkowych drżeń, zatem co to jest?
gdzie w Alfach 159 montowany jest filtr pyłkowy? jeśli jest on za schowkiem, to może ktoś źle zamknął jego obudowę i ona pod wpływem opływu powietrza wpada w drgania. może to jest to?
czy ktoś kiedyś spotkał się z czymś takim?