w nawiązaniu do tytułu wątku...
chodzi mi po głowie Gulietta 1,4 170KM lub Gulietta 2,0 175 TCT...pod warunkiem, że jednak nie zdecyduje się na inną markę (mazda 6)
sam od prawie 6 lat eksploatuję Fiata Bravo, wcześniej Grande Punto...
w Bravo było zawsze stosunkowo ok, ale co jakiś czas gdzieś trzeba było eliminować źrodło trzasków, trzeszczeń itp.
ponieważ Giulietty, na które spoglądam kosztują od około 30-50 tys więcej niż dałem za najbardziej wypasionego Bravo Sporta, to chciałbym wiedzieć czy w tej dziedzinie dokonał się jakiś postęp...
dlatego chciałem Was zapytać:
1. Jakie macie wrażenia wyniesione w trakcie eksploatacji waszych Guliet w kwestii ogólnym wrażeń z codziennej jazdy hmmm...bez radia ;-) ... chodzi o szumy, piski, trzaski, trzeszczenia itp....
Oczywiście pytanie dotyczy dźwięków wynikających ze spasowania plastików wewnątrz jak i dźwięków słyszanych z zewnątrz...
2. Czy jeśli w/w zjawiska wystąpiły to byliście w stanie usunąć je samodzielnie, czy trzeba było posiłkować się serwisem... jak wyglądało usunięcie problemu... środek smarny czy wymiana elementu czy poprawienie mocowania... itp.
3. W kontekście powyższego czy polecacie mi to auta czy jednak spoglądać na coś innego?
z góry dzięki za wszelkie uwagi.