witam,
rozwaliłam dziś (na parkingu ASO na Połczyńskiej, co za pech) tylni zderzak :-(
Kogo polecicie żeby mi pomógł z tematem? W Carserwisie na Łopuszańskiej krzyknęli 2,2k pln :-(
witam,
rozwaliłam dziś (na parkingu ASO na Połczyńskiej, co za pech) tylni zderzak :-(
Kogo polecicie żeby mi pomógł z tematem? W Carserwisie na Łopuszańskiej krzyknęli 2,2k pln :-(
Ale jest pęknięty czy zarysowany? Masz jakieś zdjęcia?
Zależy od uszkodzeń.. Najlepiej daj zdjęcie, postaramy się pomóc
Przyłącze sie do tematu...mam zarysowanu blotnik zderzak przedni. Oczywiście nie z mojej winy kogos polecacie abym odszkodowanie wziął i zrobil to w jakims dobrym zakladzie
zderzak jest pęknięty, a raczej przecięty i mocno wgnieciony. zdjęcia będę mieć w poniedziałek jak odbiorę auto z przeglądu.
To poczekamy na zdjęcia, być może da się podgrzać zderzak opalarką i wróci do dawnego kształtu, po czym go skleić i pomalować. A być może nie warto i lepiej kupić używany zderzak, pomalować i przełożyć. Zależy od ogromu uszkodzenia.
w załączeniu zdjęcia.20141215_083506.jpg20141215_083514.jpg
Eee to nie tak źle. Z Twojego opisu sobie wyobrażałem małą masakrę, ale jest w miarę spoko.
Ja Ci z mojej strony mogę polecić serwisy oferujące naprawy typu Smart Repair (np. to http://www.s-plus.pl). Robią szybko i stosunkowo niedrogo, my Citroena malowaliśmy już 6 razy (nie pytaj, samochód-pech ) z czego 5 razy właśnie w tej sieci. Także doświadczenie jest.
Dzięki za pocieszenie :-) W sobotę gorzej to wszystko widziałam ;-)
Myślałem, że gorzej.. da rade to zrobić za dość dobre pieniądze