Problem pojawił się gdy zrobiło się zimno. Trochę auto stało przez kolizję i po tym czasie pojawił się problem następujący - po jeździe na LPG i nocnym postoju auto po odpaleniu chwilę pracowało nierówno. Po przejechaniu 500km na LPG jednego dnia problem się nasilił bo auto odpalone na PB nie chciało zareagować na wciskanie gazu - obroty nie wzrastały. Po przełączeniu na LPG silnik pracował normalnie. Pomyślałem sobie więc, że problemu można szukać w pompie paliwa lub wtryskiwaczach PB. Jednak po tym jak przełączyłem z LPG na PB podczas jazdy problemy z pracą wystąpiły tylko chwilowo a następnie silnik na PB pracował bez problemów. Tego dnia przejechałem około 40km na PB. Następnego dnia bez problemów odpaliłem auto i przejechałem kolejne 500km na LPG. Kolejne dni uświadomiły mi, że problem pojawia się po jeździe na LPG i odpalaniu następnego dnia na PB. Gdy jeżdżę na PB to problem przy odpalaniu nie występuje.
Ma ktoś jakiś pomysł czemu tak się może dziać?