Pacjent to Alfa 159 rok z vinu wychodzi 2006r. Obejrzałem, przejechałem sie. Gosć to typowy "wiesniak" wyszedł do mnie w kapciach zrobionych z gumowców. Sprowadzony 2-3 lata temu jest pierwszym właścicielem w Polsce i drugim ogólnie. Przejechane 130k km przy sprowadzeniu miała 115k km, Hmmm może i niemożliwe ze tak mało ale po wyglądzie nie było widac ze to auto latało km, tarcze ham były z nalotem rdzy, silnik czysty i suchy, z wierzchu pare drobnych rysek. W środku brudno, włascieiel nie widział co do czego w tym aucie służy, pokazywałem mu nawet jak sie kasuje przebieg dzienny i dlaczego pali sie kontorlka od poduszek (miał wyłączoną boczą). Przód był puknięty (wymieniony zderzak, maska i szyba bo pękła jak sie maska cofnęła, mówi ze ma zdj jak była uszkodzona) tylne szyby sie nie podnoszą, słychać silniczki oraz nie działa ogrzewanie tylnej szyby.
nr vin jezeli ktos coś wyciagnie ZAR93900007080880
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C32092553.html